Serbia ma dość chuliganów

Teraz za udział w zamieszkach będzie groziło 30 dni aresztu, a nie jak wcześniej - osiem.

Obawy przed aktami przemocy przy okazji sobotniego ligowego meczu Crvenej Zvezdy z Partizanem są tak duże, że jeszcze kilka dni temu rozważano jego odwołanie.

12 października serbscy pseudokibice doprowadzili w Genui do przerwania meczu eliminacyjnego do Euro 2012 z Włochami. Agresja i obraźliwe okrzyki były skierowane m.in. pod adresem bramkarza Vladimira Stojkovica. 27-letni zawodnik ostatecznie odmówił występu w tym meczu. W sierpniu podpisał kontrakt z Partizanem, czego nie mogą mu wybaczyć kibice "Czerwonej Gwiazdy", w której grał w latach 2000-2003 i 2005-2006.

gaw

REKLAMA