Pomoc humanitarna dla Strefy Gazy. Czerwony Krzyż wysłał swoich przedstawicieli
Kolejne organizacje pomocowe apelują o umożliwienie dotarcia do poszkodowanych w Strefie Gazy. Po nocnych izraelskich nalotach liczba ofiar wojny w palestyńskiej enklawie wzrosła do 174, a rannych jest kilkaset osób. Tysiące pozostały bez dachu nad głową.
2021-05-16, 12:47
ONZ szacuje, że od początku konfliktu swoje domy w Strefie Gazy opuściło co najmniej 10 tys. osób. Większość z nich schroniła się w szkołach lub meczetach, ale nie mają tam stałego dostępu do wody czy środków czystości, a w Strefie Gazy szerzy się koronawirus.
PolskieRadio24.pl
Powiązany Artykuł
Szef ONZ "głęboko zaniepokojony" sytuacją w Strefie Gazy
Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża wysłał na miejsce swoich przedstawicieli, ale wjazd pomocy humanitarnej do Strefy Gazy nie jest na razie możliwy.
Posłuchaj
Cywile cierpią w Gazie. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR) 0:51
Dodaj do playlisty
Czytaj także:
- Konflikt na Bliskim Wschodzie. UE zwołuje nadzwyczajną naradę ministrów spraw zagranicznych
- Wznowiono wymianę ognia między Izraelem a Palestyną. Zniszczono dom przywódcy Hamasu
- To ogromna eskalacja przemocy. Nasz zespół nie jest w stanie się poruszać. Wstrzymanie przemocy jest niezbędne, byśmy mogli dotrzeć do poszkodowanych, ocenić i potrzeby i udzielić pomocy - powiedziała przedstawicielka Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża
Strefa Gazy jest najgęściej zaludnionym miejscem na Ziemi. Na małym obszarze mieszka ponad 2 mln osób. Wjazd do enklawy został obecnie zamknięty przez Izrael. Przejście graniczne od strony Egiptu także jest zamknięte, a w ostatnich godzinach przepuszczono jedynie niewielki konwój z pomocą.
bf
REKLAMA
REKLAMA