Tomasz Wójtowicz rozgrywa najważniejszy w życiu mecz. Legenda siatkówki nie traci optymizmu

Tomasz Wójtowicz - mistrz olimpijski i mistrz świata rozgrywa kolejny mecz. Najsłynniejszy polski siatkarz nigdy nie poddał się i tym razem ma wsparcie kibiców, a także naszych słuchaczy.

2021-05-20, 20:20

Tomasz Wójtowicz rozgrywa najważniejszy w życiu mecz. Legenda siatkówki nie traci optymizmu
  • Tomasz Wójtowicz intensywnie pracuje i walczy o pełen powrót do zdrowia 
  • Legendarny siatkarz śledzi swoich następców i wierzy w medal biało-czerwonych na igrzyskach w Tokio 

Powiązany Artykuł

Grajber 1200.jpg
Liga Narodów siatkarek: zmiana w kadrze przed wylotem do Rimini. Pech Martyny Grajber

Choć wybitny siatkarz stracił mnóstwo sił w walce z chorobą, nie traci dobrego nastroju. 

- Czuję się dobrze i oczywiście walczę. Jestem z "rodziny" walczaków, mistrzów piątego seta, więc nie odpuszczamy. Walka trwa i idzie ku lepszemu - zapewnił walczący z rakiem trzustki mistrz świata z 1974 roku i mistrz olimpijski z Montrealu (1976). 


Posłuchaj

Cezary Gurjew rozmawiał z Tomaszem Wójtowiczem (Polskie Radio/Kronika Sportowa) 3:56
+
Dodaj do playlisty

 

Odpowiednie nastawienie kluczem 

W walce z chorobą bardzo ważne jest odpowiednie nastawienie, z czym w przypadku Tomasza Wójtowicza nie ma problemu. Rehabilitacja daje efekty. 

REKLAMA

- Trzeba codziennie pracować. Z wózka "przesiadam się" na jazdę chodzikiem, więc to spory postęp. Mogę nawet udać się do miasta i zobaczyć, co tam się dzieje. Długi czas w ogóle nie byłem poza domem - przyznał mieszkający w Lublinie Wójtowicz. 

Jeden z najwybitniejszych polskich sportowców przyznał, że ma w otoczeniu osoby, które mocno mu pomagają. 

- Małżonka jest moim największym dopingatorem. Bardzo mnie wspomaga, a jednocześnie dopinguje. Mam też profesjonalnego fizjoterapeutę, który odwiedza mnie trzy razy w tygodniu. Poza tym sam ćwiczę, mam zestaw różnych urządzeń. Jestem zawzięty - zapewnił z uśmiechem. 

REKLAMA

Złoto zejdzie z barków legend? 

Tomasz Wójtowicz wciąż śledzi wydarzenia na siatkarskich parkietach i liczy, że jego następcy wywalczą w Tokio medal olimpijski, najlepiej ten z najcenniejszego kruszcu. 

- Mamy bardzo mocny zespół, który jest jednym z głównych faworytów do złotego medalu. Może w końcu się doczekamy. Mistrzostwo świata z barków naszego pokolenia zeszło, zostało jeszcze olimpijska. Myślę, że chłopcy osiągną to, na co ich stać - zaznaczył. 

Przed igrzyskami, biało-czerwonych czeka trwający niemal miesiąc turniej Ligi Narodów we włoskim Rimini. Wójtowicz przyznał, że przez tak długi czas, w każdej ekipie może dochodzić do nieporozumień. 

REKLAMA

- Z doświadczenia wiem, że około trzeciego tygodnia przychodzi zmęczenie, ale też zniecierpliwienie - wyjaśnił. - Trudno znaleźć na to receptę, jednak mają dzisiaj takie możliwości jak Internet. Za naszych czasów tego nie było - przypomniał Tomasz Wójtowicz.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy Cezarego Gurjewa z Tomaszem Wójtowiczem 

Czytaj także:

/empe 

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej