"Barbarzyńskie dzieło". Francuska prasa reaguje po ataku islamisty na policjantkę
Oburzenie wśród francuskich polityków i w mediach wywołał wczorajszy atak islamisty na policjantkę, do którego doszło na posterunku w La Chapelle-sur-Erdre w okolicach Nantes.
2021-05-29, 13:18
Kobieta trafiła do szpitala w ciężkim stanie, a napastnik został zastrzelony przez policję. Francuscy komentatorzy podkreślili, że jest to kolejny atak na policjantów, do którego dochodzi w ostatnich miesiącach, i wezwali rządzących do podjęcia działań w tej sprawie.
Powiązany Artykuł
Atak nożownika we Francji. Napastnik był wyznawcą radykalnego islamu
"Musimy podjąć walkę z tym barbarzyństwem"
Po piątkowym ataku w La Chapelle-sur-Erdre członkowie rządu i partii prezydenckiej LREM przekazali ofierze wyrazy wsparcia i podziękowali francuskim służbom za szybkie obezwładnienie napastnika. Senator centroprawicowej partii Republikanie nazwał wczorajszą napaść "horrorem" i wezwał do "narodowego zrywu w celu chronienia tych, którzy nas chronią". "Musimy podjąć walkę z tym barbarzyństwem i absolutnie nigdy nie możemy się przyzwyczaić do ataków na policjantów" - napisała w mediach społecznościowych liderka narodowców Marine Le Pen.
Większość klasy politycznej skrytykowała postawę działaczy skrajnej lewicy, którzy nie wyrazili wsparcia policjantom, i stwierdzili, że problemem jest brak opieki medycznej dla osób leczonych na schizofrenię - stwierdzonej u sprawcy wczorajszego ataku.
REKLAMA
Posłuchaj
"Krwawy piątek"
"Krwawe piątki się powtarzają" - napisał w dzisiejszym wydaniu Le Figaro. "W dzień modlitwy fanatycy dokonują swego barbarzyńskiego dzieła" - zauważył komentator gazety. Le Figaro skrytykowało bezsilność francuskich władz w walce z islamistami i zakłamanie lewicy, która, twierdzi, że "islamizm jest katastrofą naturalną" i "przypadkiem".
Wielu publicystów przypomniała, że od końca kwietnia we Francji zabito dwóch policjantów i że codziennie bandy młodzieży imigranckiego pochodzenia napadają na policjantów.
REKLAMA
ms
REKLAMA