Deklaracja wersalska. Krok ku polskiej niepodległości
3 czerwca 1918 roku szefowie rządów Francji, Wielkiej Brytanii i Włoch ogłosili tak zwaną deklarację wersalską. Dokument przewidywał utworzenie po zakończeniu I wojny światowej "zjednoczonego i niepodległego państwa polskiego z wolnym dostępem do morza".
2024-06-03, 06:00
Nie ma ładu bez Polski
W spotkaniu uczestniczył premier Francji Georges Clemenceau, premier Wielkiej Brytanii David Lloyd George oraz premier Włoch Vittorio Emanuele Orlando.
- Deklaracja szefów rządów państw alianckich z 3 czerwca stanowiła istotny przełom w sprawie polskiej na arenie międzynarodowej. Oto po raz pierwszy poszedł w świat wspólny komunikat dotyczący Polski – mówił historyk prof. Rafał Habielski w audycji z cyklu "Drogi do Niepoległej - 1918". - Komunikat mówiący nie tylko o woli przywrócenia jej niepodległości, ale także dający wyraźnie do zrozumienia, że bez suwerennej Polski trudno myśleć o stworzeniu podstaw trwałego i sprawiedliwego ładu europejskiego – dodał.
Posłuchaj
Powiązany Artykuł

Polska Niepodległa. Serwis specjalny
Mocarstwa decydując się na złożenie deklaracji wersalskiej miały na względzie sytuację powojenną. Doskonale zdawały sobie sprawę z tego, że nie mogą pozbawić kilkumilionowego narodu własnego państwa, ponieważ groziło to wybuchem kolejnego konfliktu. Szczególnie że Polacy w samym XIX wieku kilkukrotnie wszczynali powstania, dążąc do tego, aby ich kraj odzyskał niepodległość. Bez uregulowania sprawy Rzeczpospolitej nie dało się osiągnąć pożądanego ładu i równowagi politycznej w Europie.
Deklaracja wersalska nie była więc gestem symbolicznym, ale jednoznacznym politycznym zobowiązaniem. Dokument był wyrazem poparcia dla wyrażonej kilka miesięcy wcześniej koncepcji prezydenta Stanów Zjednoczonych Thomasa Woodrowa Wilsona – mowa o tak zwanych "Czternastu punktach Wilsona", w których głowa amerykańskiego państwa podkreśliła wagę utworzenia po zakończeniu I wojny światowej niepodległej Rzeczpospolitej z wolnym dostępem do morza.
REKLAMA
Posłuchaj
Oba teksty dzieliło jednak podejście do powojennej Polski. Wilson chciał, aby kraj obejmował tereny "bezsprzecznie zamieszkane przez ludność polską", natomiast przedstawiciele państw Ententy zakładali ogólne powstanie "zjednoczonego i niepodległego państwa polskiego z wolnym dostępem do morza". Taka nieprecyzyjność deklaracji wersalskiej wynikała z aktualnej sytuacji panującej w Europie - przywódcy nie wiedzieli, kiedy I wojna światowa się zakończy i kto ją wygra. Stąd nie byli w stanie przewidzieć, jak będą wyglądały granice powojennych państw. Taka sytuacja dawała nadzieję Polakom na to, że w przyszłości - o ile zwycięży Ententa - będą mogli wziąć aktywny udział w negocjacjach dotyczących tego, jakie tereny będzie obejmować Rzeczpospolita.
Splot korzystnych wydarzeń
- Deklaracja szefów rządów państw alianckich była sukcesem sprawy polskiej oraz jej orędowników na Zachodzie, czyli Romana Dmowskiego i Ignacego Paderewskiego. Bez ich zabiegów Paryż, Londyn i Rzym byłyby z pewnością mniej skore do tego rodzaju deklaracji. Przy uznaniu dla ich wysiłków trzeba pamiętać i o tym, że na rzecz niepodległości Polski działała sytuacja w Rosji – tłumaczył historyk prof. Rafał Habielski w audycji z cyklu "Drogi do Niepodległej – 1918".
Po upadku caratu w wyniku rewolucji lutowej z 1917 roku władzę nad Rosją przejął Rząd Tymczasowy. Niedługo później uznał on prawo Polaków do samostanowienia się. W ten sposób sprawa Rzeczpospolitej przestała być uznawana przez mocarstwa zachodnie za wewnętrzny problem rosyjski. Ententa przystąpiła do wspierania niepodległościowych dążeń polskich obywateli - i tak latem 1917 roku w Paryżu powstał Komitet Narodowy Polski, który pełnił rolę rządu Rzeczpospolitej na emigracji.
Posłuchaj
W listopadzie 1917 roku bolszewicy obalili Rząd Tymczasowy i przejęli władzę w państwie. Kraj ogarnęła wojna domowa - oddziały "czerwonych" wspierające nowych przywódców ścierały się z dywizjami "białych", czyli zwolenników Rządu Tymczasowego. 3 marca 1918 roku Rosja Sowiecka podpisała w Brześciu nad Bugiem traktat pokojowy z Cesarstwem Niemieckim, Austro-Węgrami i ich sojusznikami – front wschodni I wojny światowej został w ten sposób zlikwidowany. Państwa centralne przerzuciły swoje siły na front zachodni i rozpoczęły ofensywę – ciężkie walki trwały do lata 1918 roku.
REKLAMA
Posłuchaj
Ententa przystąpiła więc do poszukiwania nowych sojuszników, którzy między innymi wsparliby ją militarnie - nikt jeszcze wtedy nie wiedział, że I wojna światowa niedługo się zakończy. Jednym z takich koalicjantów miała być Rzeczpospolita - deklaracja wersalska miała zachęcić przebywających na emigracji Polaków do wstępowania do formowanej na terenie Francji Armii Polskiej.
jb
REKLAMA