TSUE: Niemcy naruszyły dyrektywę dot. poziomu zanieczyszczenia powietrza
Niemcy naruszyły dyrektywę unijną z 2010 roku, w której zostały ustalone poziomy dopuszczalne dla dwutlenku azotu - taki wyrok wydał Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Postępowanie wszczęto w 2018 roku.
2021-06-03, 15:54
Powiązany Artykuł
Węgry kontra Parlament Europejski. TSUE oddalił skargę kraju na rezolucję PE
Jak poinformowały zachodnie media, wyrok jest czysto symboliczny i nie otworzy raczej drogi do uruchomienia sankcji wobec Niemiec. Kary wystosować może Komisja Europejska dopiero w drugiej procedurze, co zdaniem komentatorów jest mało prawdopodobne. W Berlinie decyzja sędziów z Luksemburga nie budzi więc większego zdumienia.
W niemieckich miastach wyznaczony w dyrektywie próg 40 mikrogramów na metr sześcienny powietrza przekraczany był już od lat. W 2016 roku poziom tlenku azotu przewyższał dopuszczalne normy aż w 90 miastach. Od tego czasu sytuacja się jednak nieco poprawiła. Problem ogranicza się dziś głównie do większych metropolii i ich stale powiększających się przedmieść
- "Decyzja niebezpieczna dla obywateli UE". Anna Kwiecień o stanowisku TSUE ws. kopalni Turów
- "To dla mnie nieodpowiedzialne i niezrozumiałe". Prezydent o orzeczeniu TSUE ws. Turowa
- "Jest niepraworządne". Szef MEiN o orzeczeniu TSUE ws. wymiaru sprawiedliwości w Polsce
Według opinii ekspertów jedną z przyczyn zanieczyszczenia powietrza są silniki diesla. W niektórych miastach wprowadzono wobec tego strefy zamknięte dla starych diesli. Do poprawy jakości powietrza miały się też przyczynić nowe oprogramowania, które po licznych "aferach spalinowych" w niemieckim przemyśle motoryzacyjnym cieszą się coraz większym popytem.
REKLAMA
nt
REKLAMA