"Obraźliwa kampania". Ambasada RP w Berlinie interweniuje ws. reklamy "Nowa Polka babci"

Firma Procura Care, zajmująca się zatrudnianiem opiekunek dla seniorów w Niemczech, reklamuje się hasłem "Nowa Polka babci" i zdjęciem uśmiechniętej seniorki w objęciach opiekunki. Ambasada RP w Berlinie przekazała Polskiej Agencji Prasowej, że po zbadaniu sprawy zażądała od firmy usunięcia tej reklamy.

2021-06-03, 21:26

"Obraźliwa kampania". Ambasada RP w Berlinie interweniuje ws. reklamy "Nowa Polka babci"
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Sybille Reuter/ Shutterstock

"Z uwagi na liczne doniesienia prasowe oraz głosy oburzenia polskich i niemieckich obywateli informujących o »obraźliwej«, noszącej znamiona »rasistowskie« kampanii reklamowej niemieckiej agencji poradnictwa i pośrednictwa opiekuńczego Procura 24 Pflegevermittlung, będącej częścią firmy Procura Care UG", kierownictwo Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP poleciło polskiej ambasadzie w Berlinie sprawdzenie, "czy rzeczywiście taka kampania ma miejsce i czy w ramach tej kampanii naruszane są interesy i dobre imię obywateli polskich pracujących w Niemczech, a w razie potwierdzenia tego rodzaju faktów podjęcie stosownych działań" - poinformował rzecznik polskiej ambasady w Berlinie Dariusz Pawłoś.

Powiązany Artykuł

shutterstock biały dom free 1200.jpg
Waszyngton: przedstawiciele władz USA i Niemiec rozmawiali o Nord Stream 2

Kontrowersyjny slogan

Polska placówka dyplomatyczna w Berlinie ustaliła, że "wspomniana agencja posługuje się w różnych materiałach i w różnej formie sloganem reklamowym »Omas neue Polin«, względnie »Oma’s neue Polin!« (pol. nowa Polka babci) co najmniej od 2016 roku aż do roku bieżącego".

"Potwierdziła to również kancelaria adwokacka CBH Rechtsanwaelte, która występuje w imieniu agencji, i w piśmie z 31 maja 2021 r. informuje nas, że jej klient reklamuje się na autobusach komunikacji miejskiej w Oldenburgu od kwietnia ubiegłego roku do dziś" - relacjonował rzecznik.

REKLAMA

Jak podkreślił, treść pisma wspomnianej kancelarii "w pełni potwierdza obawy resortu spraw zagranicznych". - Niemiecka firma nie tylko nie widzi w tym sloganie nic obraźliwego, ale wręcz przeciwnie, twierdzi ona, że hasło reklamowe oddaje w pełni niemiecką rzeczywistość, i w związku z tym nie zamierza nic w tej sytuacji zmieniać - przekazał Dariusz Pawłoś.

Reakcja ambasady

W tej sytuacji "ambasada RP w Berlinie wystosowała do dyrektora zarządzającego Procura Care UG, pana Franka Schluetera, pismo z żądaniem usunięcia reklam z autobusów, jeśli w dalszym ciągu się tam znajdują, wskazując jednocześnie szereg argumentów natury prawnej, społecznej oraz historycznej, domagając się zaprzestania podobnych praktyk. Obecnie czekamy na reakcję agencji" - podał rzecznik.

Dariusz Pawłoś wyraził wdzięczność wobec "polskich i niemieckich obywateli oraz organizacji branżowych i politycznych z Oldenburga, z całej Dolnej Saksonii oraz z innych regionów Niemiec, a także polskich i niemieckich mediów, które zauważyły ten problem i publicznie dały wyraz swojej dezaprobacie".

ms

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej