"Powinien sam się oczyścić z zarzutów przed sądem". Paweł Badzio o sprawie Tomasza Grodzkiego

Szczegóły związane z uchyleniem immunitetu i przebiegiem śledztwa ws. marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego ujawnił tygodnik "Sieci". "Nie chodzi o czekoladki wręczane doktorowi jako sympatyczny gest wdzięczności, lecz ordynarne łapówki za miejsce na oddziale, przyspieszenie zabiegu bądź osobiste przeprowadzenie go przez powszechnie poważanego specjalistę" - można przeczytać w tygodniku.

Powiązany Artykuł

Duklanowski ws. "kopert Grodzkiego": jest materiał dowodowy na postawienie zarzutów

Wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej marszałka Senatu dotyczy "podejrzenia przyjęcia korzyści majątkowych od pacjentów lub ich bliskich w czasie, gdy Tomasz Grodzki był dyrektorem szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatorem tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej".

Posłuchaj

Paweł Badzio o sprawie Tomasz Grodzkiego (Stan rzeczy) 22:01

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Gość PR24 był pytany o to, czy marszałka Senatu uda się postawić przed sądem. 

- Wolałbym, żeby Tomasz Grodzki sam zdecydował się na to, aby oczyścić się z zarzutów przed sądem. Nikt nie powinien być sędzią we własnej sprawie, a sytuacja, którą teraz obserwujemy - zarówno z marszałkiem Tomaszem Grodzkim, jak i osobami, które poniekąd mu pomagają - jest właśnie taka, że oni stają się sędziami we własnej sprawie - podkreślił Paweł Badzio. 

- Pamiętajmy, że nie jest to sprawa kolejnych medialnych publikacji. To jest sprawa, która ma wiele wymiarów. Ma wymiar polityczny, społeczny, ale także prawny. Czy uda się Tomasza Grodzkiego postawić przed sądem? Nie uda się, jeśli on sam się przed nim nie postawi - dodał dziennikarz. 

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: "Stan rzeczy"

Prowadzący: Jerzy Jachowicz 

Gość: Paweł Badzio ("Gazeta Obywatelska")

Data emisji: 7.06.2021

Godzina: 19.06

PR24/bartos