Piotr Fronczewski. Klasa sama w sobie!

8 czerwca 1946 roku urodził się w Łodzi Piotr Fronczewski, aktor, który za życia stał się legendą. - Bardzo mozolnie pracowałem, bez troski o sławę czy popularność, bez pewności, że dotrę do tego punktu, gdzie jest sława - mówił w Polskim Radiu Piotr Fronczewski.

2021-06-08, 05:40

Piotr Fronczewski. Klasa sama w sobie!

Dokładnie 75 lat temu przyszedł na świat wybitny aktor Piotr Fronczewski. To była sobota, 8 czerwca 1946 roku, szczęśliwie ocalała z wojennej pożogi Łódź... miejsce, które później będzie określane "polskim Hollywood" - filmowa kolebka Polski. Młody Piotr chyba nawet nie marzył, że jeszcze za życia stanie się dosłownie legendą polskiego filmu, wybitnym aktorem teatralnym, prawdziwym Artystą polskiej sceny i estrady. Gdybyśmy chcieli opisać jego postać choćby jednym przydomkiem z ról, które zagrał, to można wymienić ich dziesiątki, a wszyscy za każdym razem wiedzieliby o kogo chodzi. Sto Lat, Panie Piotrze!


Posłuchaj

- Bardzo mozolnie pracowałem, bez troski o sławę czy popularność, bez pewności, że dotrę do tego punktu, gdzie jest sława - mówił w Polskim Radiu Piotr Fronczewski. (PR, 2015) 1:32
+
Dodaj do playlisty

 

Charakterystyczny tembr głosu

Wszyscy znamy ten charakterystyczny głos, który w każdym z nas wywołuje listę artystycznych wzruszeń. Przecież to ponad sto ról filmowych, w tym kilkadziesiąt w serialach i programach telewizyjnych, dziesiątki genialnych ról teatralnych, także tych w ramach Teatru Polskiego Radia. Dodajmy jeszcze role dubbingowe, występy estradowe, te piosenkarskie w charakterze i te przekomiczne kabaretowe. Piotr Fronczewski także reżyseruje sztuki teatralne, prowadzi działalność pedagogiczną, ale też użycza głosu w ponad 25 grach komputerowych czy w co najmniej 16 audiobookach. To charakterystyczny tembr głosu (baryton), wspaniała dykcja i niesamowita intuicja interpretacyjna powodują, że lubimy ten głos, że wierzymy jego słowom, że nasza wyobraźnia zdaje się tworzyć piękne tło dla opowiadanych historii.

Jeden z trzech najwybitniejszych

Naukę aktorstwa pobierał w warszawskiej PWST, którą ukończył z wyróżnieniem w 1968 roku. Jednak już wcześniej zanotował swoje debiuty sceniczne i filmowe. W kolejnych latach uznawany za jednego z trzech najwybitniejszych polskich aktorów w historii kinematografii po 1965 roku, obok Wojciecha Pszoniaka i Andrzeja Seweryna. Role i artystyczne osiągnięcia Piotra Fronczewskiego przysporzyły mu ogrom nagród i odznaczeń. Doceniony także przez Polskie Radio za swoje częste występy i użyczanie głosu. Pamiętamy choćby role w nieśmiertelnych słuchowiskach "tasiemcach" jak choćby "W Jezioranach" czy "Rodzina Poszepszyńskich".

REKLAMA


Posłuchaj

- Ten zawód niesie ze sobą nadzieje na bycie kimś odmiennym, niepowtarzalnym - mówił Piotr Fronczewski w audycji Anny Retmaniak. (PR, 2013) 1:38
+
Dodaj do playlisty

 

Franek Kimono i Pan Piotruś

Dla wielu z nas kojarzy się także z estradowej roli Franka Kimono, którego postać zrodziła się w 1983 roku piosenką "Bruce Lee – karate mistrz". O swoim śpiewaniu tak mówił: "Tak naprawdę to nie umiem śpiewać i to nie jest kokieteria z mojej strony. Nie uważam się za aktora śpiewającego, bo jest takie pojęcie, ale do dziś nie rozumiem, na czym ono polega" (wypowiedź w wywiadzie na antenie Programu I Polskiego Radia). Jednak nie tylko żartobliwy, prześmiewczy Franek Kimono znalazł się w repertuarze aktora.

Często też wykonywał tak zwaną piosenkę aktorską, bardziej jako osobiste przeżycie śpiewanego tekstu niż jako aktorską interpretację. W tej dziedzinie można słuchać w jego wykonaniu wiele przedwojennych szlagierów, również wierszy Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego czy piosenek Macieja Zembatego.

Starsi widzowie pamiętają jego niezapomnianą rolę Pana Piotrusia z Kabaretu Olgi Lipińskiej, emitowanego w TVP pod tytułem "Właśnie leci kabarecik", kiedy to w iście schizofrenicznej roli rozpoczynał program słowami: ?Witam państwa jak zwykle niezwykle serdecznie w kolejnym, że się tak wyrażę, kabarecie Studia 2". Na scenie kabaretowej i później w emisji telewizyjnej możemy pamiętać aktora także z występów w kabarecie "Pod Egidą" Jana Pietrzaka.

REKLAMA

W teatrze obok Adolfa Dymszy

Jako aktor teatralny dał się poznać w wielu wybitnych rolach teatrów warszawskich, a grał na wielu znanych scenach - m.in. Teatr Narodowy, Teatr Współczesny, Teatr Dramatyczny, Teatr Ateneum, Teatr Studio czy Teatr Syrena, w którym debiutował w 1957 roku jako dwunastolatek u boku Adolfa Dymszy. Grał w sztukach Czechowa, Szekspira, Krasińskiego, Schillera, Pirandella, Tołstoja, Ionesco, Moliera, Sofoklesa, Dostojewskiego czy Gombrowicza.

W każdej z krain artystycznej prezentacji, w swoich niezliczonych rolach, występach scenicznych i estradowych, w użyczeniach głosu jest z miejsca rozpoznawalny i do tego niezwykle lubiany wśród widzów i słuchaczy i stale oczekujemy nowych ról, nowych "pojawień się" Piotra Fronczewskiego. Dlatego też, z okazji tak wspaniałego jubileuszu, życzymy jeszcze stu lat tych przeżyć, a za tych 75 serdecznie dziękujemy!

PP


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej