Bartłomiej Sawicki: dyskutując o Turowie, nie patrzymy na własne błędy
- W 2018 roku inaczej interpretowaliśmy swoje miejsce i kwestie przepisów prawa, ponieważ było nam tak wówczas wygodnie - mówił w Polskim Radiu 24 Bartłomiej Sawicki, redaktor biznesalert.pl.
2021-06-08, 11:50
Powiązany Artykuł
Czechy będą się domagać kar za każdy dzień pracy kopalni Turów. Chodzi o milionowe kwoty
- Dyskutując o Turowie, obwiniając oczywiście Czechów o to, że nie kierują się pewną solidarnością w regionie, nie patrzymy na własne błędy - zauważył Bartłomiej Sawicki. Redaktor biznesalert.pl wskazał również, "że jeśli chodzi o Turów, to sami mamy wiele lekcji do odrobienia".
- Niepotrzebnie daliśmy Czechom preteksty, które oni później wykorzystali w Trybunale Sprawiedliwości - podkreślił.
Posłuchaj
Rozmówca wskazał również, że mechanizmem, za pomocą którego polskie państwo mogłoby dbać o swój własny interes, jest "przestrzeganie prawa, które obowiązuje wszystkich". - Wrócę do wspomnianego Lex Turów. Dzisiaj, kiedy chcemy zlikwidować tę lukę z 2018 roku, Ministerstwo Klimatu podkreśla, że te przepisy mogą być niezgodne z prawem Unii Europejskiej - zauważył.
"Było nam tak wygodnie"
Redaktor biznesalert.pl powiedział także, że "w 2018 roku inaczej interpretowaliśmy swoje miejsce i kwestie przepisów prawa, ponieważ było nam tak wówczas wygodnie". - Inaczej odbywa się to teraz - dodał.
REKLAMA
- W 2018 roku zezwolono warunkowo na jednorazowe przedłużenie koncesji o 6 lat dla wydobycia węgla i siarki bez konieczności przygotowania oceny oddziaływania na środowisko - wyjaśnił. Jak zaznaczył, teraz "Czesi skarżą polskie prawo, które na to pozwalało". - I faktycznie jest tu pretekst do skargi - podkreślił.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Temat dnia
Prowadzący: Michał Rachoń
REKLAMA
Gość: Bartłomiej Sawicki, biznesalert.pl
Data emisji: 08.06.2021
Godzina emisji: 10.19
jb
REKLAMA
REKLAMA