UOKiK ostrzega: uwaga na SMS-y od oszustów czyhających na nasze konta bankowe
Jak chronić swoje konta bankowe i oszczędnościowe przed oszustami, wyjaśnia w Polskim Radiu Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
2021-06-11, 17:54
Jak informuje urząd, w ostatnim czasie dociera do niego coraz więcej skarg konsumentów, którzy dali się oszukać i stracili swoje oszczędności.
Powiązany Artykuł
UOKiK ostrzega: nie podawaj przez telefon danych o kartach płatniczych. To pomaga wyłudzać pieniądze oszustom
Posłuchaj
Posłuchaj
Oszuści stosują różne metody – udają pracownika banku, proszą o podanie danych dostępowych do konta czy karty
Aby wprowadzić swoje ofiary w błąd, osoby te posługują się różnymi metodami.
REKLAMA
- Wśród nich znajdują się np. SMS-y, w których jesteśmy proszeni o dokonanie jakiejś dopłaty. W mediach społecznościowych często proszeni jesteśmy o podanie numeru karty kredytowej w określonym formacie, niejednokrotnie ktoś podaje się za pracownika banku, który ofiaruje nam aplikację, która ma nas chronić, a w rzeczywistości pozwoli przejąć kontrolę nad naszym komputerem czy umożliwi dostęp do konta bankowego – wymienia gość radiowej Jedynki
- Dlatego w każdej tego rodzaju sytuacji powinniśmy zachować daleko idącą czujność – mówi Chróstny.
Ważne jest wypracowanie nawyków bezpieczeństwa
I dodaje, że jako konsumenci powinniśmy wypracować sobie pewne nawyki bezpieczeństwa, wśród których należy szczególnie chronić dane dostępowe do kart czy kont bankowych i oszczędnościowych.
Powiązany Artykuł
Uwaga na firmy, które mają pomóc w spłacie długów. UOKiK ostrzega
- Tymi danymi nie powinniśmy się dzielić z osobami trzecimi ani np. na portalach aukcyjnych, z których korzystamy - mówi gość Polskiego Radia.
REKLAMA
Co zrobić, gdy stanie się jednak najgorsze?
- Gdy jednak padniemy ofiara oszusta, to jak najszybciej powinniśmy zmienić loginy i kody dostępu do naszego kont, a także poinformować o tej sytuacji, która nas spotkała, bank. Po to, aby ograniczyć skalę nadużycia - mówi gość Polskiego Radia.
Zwraca też uwagę, że o ile nie przyczyniliśmy się do oszustwa, a doszło do niego podczas dnia roboczego, to możemy domagać się zwrotu środków od banku.
Jeśli bank nam odmawia, to tak Rzecznicy Praw Konsumentów, jak i Rzecznik Finansowy mogą nas wesprzeć nieodpłatnie podczas reklamacji.
- Tak, aby nasza reklamacja była rozpatrzona przez instytucję finansową zgodnie z interesami i prawami konsumentów - mówi Chróstny.
REKLAMA
O wszystkim warto też poinformować Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Justyna Golonko, jk
REKLAMA