"Ministerstwo pracuje nad swoimi rekomendacjami". Rzecznik resortu zdrowia o obostrzeniach

- Ministerstwo Zdrowia cały czas pracuje nad swoimi rekomendacjami. Przed wrześniem możemy usłyszeć pewną mapę drogową - powiedział w czwartek rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz, pytany o możliwe obostrzenia związane z pandemią.

2021-08-12, 14:00

"Ministerstwo pracuje nad swoimi rekomendacjami". Rzecznik resortu zdrowia o obostrzeniach
Wojciech Andrusiewicz. Foto: Forum/Andrzej Hulimka

Rzecznik resortu zdrowia w rozmowie z Polsat News zwrócił uwagę, że obecnie "idziemy w kierunku szczytu czwartek fali". - I mimo że nadal operujemy na niewielkich liczbach, to te przyrosty 20-25-procentowe nie są już takie małe – podkreślił.

Powiązany Artykuł

karta szczepień free shutterstock 1200.jpg
Rośnie sprzedaż fałszywych kart szczepień. W darknecie można kupić je za 100 dolarów

Andrusiewicz, pytany o ewentualne obostrzenia, powiedział, że "przed wrześniem możemy usłyszeć pewną mapę drogową". Poinformował, że Ministerstwo Zdrowia cały czas pracuje nad swoimi rekomendacjami, a w resorcie systematycznie zbierają się sztaby kryzysowe.

- Analizujemy swoje doświadczenia między innymi z wprowadzania obostrzeń w poprzednich falach, kiedy wprowadzaliśmy je zarówno powiatowo, jak i wojewódzko. My od strony Ministerstwa Zdrowia uważamy, że bardziej logicznie pod kątem między innymi ograniczania transmisji wirusa jest wprowadzanie obostrzeń – jeżeli takowe będą mogły wejść w życie – jednak wojewódzko – powiedział.

Czytaj także:

- Przy tych wzrostach, które się teraz realizują i przy tych niedługo występujących liczbach bezwzględnych, które w pozytywnym przypadku mogą dojść do tysiąca, a w negatywnej opcji (…) do 15 tysięcy, na pewno obostrzenia wystąpią – powiedział Andrusiewicz.

- Na pewno w jakiejś formie restrykcje się pojawią i na pewno będzie wymagane przedstawienie chociażby certyfikatu ze szczepieniem czy też certyfikatu wykonanego testu, czy certyfikatu, że jesteśmy ozdrowieńcem przy wejściu w różne miejsca, czy to do urzędów, sklepów, na pływalnie, czy boiska. Pewnie limity osób, które będą mogły wchodzić, spadną, a co za tym idzie uprzywilejowane będą te osoby, które będą posługiwały się certyfikatami – dodał.

REKLAMA

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej