Rosja wśród państw gotowych mediować ws. Afganistanu. Ławrow: zależy nam na pokoju i stabilności
- Rosja, Chiny, USA i Pakistan są gotowe pełnić rolę mediatorów w celu rozwiązania kryzysu w Afganistanie - oświadczył rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow po spotkaniu ze swoim węgierskim odpowiednikiem Peterem Szijjarto w Budapeszcie.
2021-08-24, 17:25
Powiązany Artykuł
Żaryn: rosyjska propaganda wykorzystuje Afganistan, by uderzać w wiarygodność USA
- Kontaktowaliśmy się z szefami resortów spraw zagranicznych USA, Chin i Pakistanu, i wszyscy są zainteresowani kontynuowaniem taj pracy - powiedział Ławrow, podkreślając, że krajom tym zależy na pokoju i stabilności na terytorium Afganistanu, aby nie stanowił on zagrożenia w regionie.
- Przedłużenie ewakuacji z Kabulu? Amerykańskie media: Biden musi zdecydować jeszcze dziś
- Ewakuacja, pomoc humanitarna, rozmowy z władzami. UE przed szczytem G7 nt. Afganistanu
Dodał, że Rosja jest gotowa omawiać sytuację w Afganistanie na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. - W ostatnich dniach prezydent Francji Emmanuel Macron w rozmowie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem zaproponował, żeby spotkać się w gronie pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa i wymienić poglądy na temat Afganistanu. My jesteśmy gotowi - oświadczył.
Rosyjski minister wypowiedział się przy tym przeciwko wpuszczaniu afgańskich uchodźców do Azji Środkowej oraz stacjonowaniu tam wojsk amerykańskich.
REKLAMA
- Jeśli ktoś sądzi, że którykolwiek kraj Azji Środkowej czy innego regionu chciałby stać się celem, żeby Amerykanie mogli realizować jakieś swoje inicjatywy, to bardzo wątpię, żeby komukolwiek to było potrzebne - powiedział.
"Żałuję państw członkowskich UE"
Ławrow powiedział również, że słowa szefa unijnej dyplomacji Josepa Borrella, że UE nie powinna pozwolić Rosji i Chinom przejąć kontroli nad sytuacją w Afganistanie, są godne ubolewania. - Jeśli szef polityki zagranicznej UE rozumuje w takich kategoriach, to żałuję państw członkowskich UE, które muszą słuchać takiej filozofii i ją popierać. Pan Borrell nie troszczy się o to, żeby Afgańczycy jak najszybciej uspokoili swój kraj - oznajmił.
pb
REKLAMA