Dworczyk: zgoda na przekroczenie granicy nie rozwiązuje żadnego problemu

- Obowiązkiem każdego rządu jest strzeżenie granicy państwa. Przepuszczenie nielegalnie przez granicę osób zachęciłoby reżim w Mińsku do zintensyfikowania tego rodzaju działań i skutkowałoby dramatem setek, a może tysięcy dzieci czy kobiet - mówił w środę szef KPRM Michał Dworczyk.

2021-08-25, 08:59

Dworczyk: zgoda na przekroczenie granicy nie rozwiązuje żadnego problemu
Granica Polski z Białorusią. Foto: FORUM/Attila Husejnow

Powiązany Artykuł

Granica PAP-1200.jpg
Białoruski dziennikarz: imigranci to element "Operacji Śluza". Łukaszenka wszystko zaplanował

Dworczyk pytany o sytuację na polsko-białoruskiej granicy zwrócił uwagę, że według jego wiedzy Afgańczyków jest tam najmniej. - Są osoby z Iraku, z innych krajów, które chcą nielegalnie przekroczyć granicę - zaznaczył minister.

Podkreślił jednocześnie, że granica państwa musi być strzeżona przez każdy rząd, również przez polski rząd. - Przykładamy do tego bardzo dużą wartość, podobnie jak inni nasi partnerzy: Litwa, Łotwa czy Estonia - wskazał szef KPRM. Jak dodał "jesteśmy zobowiązani żeby strzec wschodniej granicy Unii Europejskiej i tutaj mamy pełne wsparcie w tym ze strony UE".

Dworczyk dodał, że każdy normalny człowiek "patrząc na tych nieszczęśników, których w sposób cyniczny i instrumentalny wykorzystuje białoruski reżim" martwi się i im współczuje.

"Zgoda nie rozwiązuje żadnego problemu"

- Ale trzeba sobie jasno powiedzieć: zgoda na nielegalne przekraczanie granicy polskiej żadnego problemu nie rozwiązuje. Mało tego, jest to powód do tego, żeby kolejne tysiące nieszczęśników było instrumentalnie wykorzystywane przez władze białoruskie - podkreślił.

REKLAMA

- Przepuszczenie nielegalnie przez granicę osób zachęciłoby reżim w Mińsku do zintensyfikowania tego rodzaju działań i skutkowałoby dramatem setek, a może tysięcy dzieci czy kobiet - dodał Dworczyk.

Czytaj także:

W Usnarzu Górnym, na granicy polsko-białoruskiej, po stronie Białorusi, od kilkunastu dni koczuje grupa cudzoziemców, osoby te nie są wpuszczane do Polski, granicę zabezpiecza Straż Graniczna i żołnierze. Według informacji Straży Granicznej z poniedziałku grupa liczy obecnie 24 osoby. 

REKLAMA

PAP/ jb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej