Ugody banków z frankowiczami. Prezes PKO BP: rozwiązanie kosztowne, ale potrzebne wszystkim

Dzisiaj dajemy naszym klientom konkretne rozwiązanie, które pozwoli im szybko i definitywnie rozwiązać problem związany z kredytem walutowym - mówi prezes PKO BP Jan Emeryk Rościszewski w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej".

2021-10-04, 07:27

Ugody banków z frankowiczami. Prezes PKO BP: rozwiązanie kosztowne, ale potrzebne wszystkim
Frankowicze alarmują, ze banki zaczynają nagle żądać od nich różnych dokumentów, np. decyzji o dopuszczeniu budynku do użytkowania . Foto: Fedor Selivanov/shutterstock

Rościszewski był pytany o rozpoczynające się ugody z frankowiczami.

- Program ugód startuje dzisiaj w pełnej skali. Przygotowaliśmy rozwiązanie, które pozwoli naszym klientom sprawnie i bez dodatkowych kosztów uwolnić się od ryzyka walutowego, a przy tym odwróci skutki wzrostu kursu franka szwajcarskiego. To rozwiązanie kosztowne dla banku, ale bardzo wszystkim potrzebne. Utworzyliśmy rezerwę w wysokości 6,7 mld zł, która zabezpiecza środki finansowe na ugody, i jesteśmy gotowi, aby zawierać porozumienia z naszymi klientami. Mamy około 100 tys. umów frankowych, które – przypominam – są prawnie wiążące. Były zawierane zgodnie z obowiązującymi regulacjami. Ponieważ w wyniku silnego umocnienia franka szwajcarskiego w ostatnich latach zmieniła się sytuacja ekonomiczna tych kredytobiorców, postanowiliśmy pomóc tej grupie klientów, godząc się na przewalutowanie kredytu- mówił.

Powiązany Artykuł

mieszkania budowa 1200.jpg
Państwo pomoże zgromadzić kapitał na kredyt mieszkaniowy. Tak zdecydował Sejm


Banki szukają porozumienia z klientami

Rościszewski podkreślił, że PKO BP włożył dużo wysiłku w wypracowanie możliwie prostej i wygodnej ścieżki zawierania ugody.

REKLAMA

- Ta procedura będzie dla klienta bezpłatna. Przewiduję, że w ciągu kilku tygodni lub miesięcy – w zależności od indywidualnego przypadku – kredytobiorca będzie mógł przekształcić umowę frankową w złotową. Proces zawierania ugody będzie niemal w pełni zdalny. Zapoczątkuje go wniosek klienta, który będzie można złożyć np. w naszym serwisie internetowym. Po podpisaniu umowy o mediację sprawa trafi do sądu polubownego przy KNF, który wyznaczy termin spotkania online z mediatorem. Klient otrzyma od nas propozycję przewalutowania i wszystkie dokumenty niezbędne do mediacji. Na koniec zawrzemy ugodę. Podpisane porozumienia to jedyny moment w całym procesie, w którym klient osobiście będzie musiał pojawić się w oddziale banku - wyjaśnia.

Zdaniem prezesa PKO BP propozycja będzie się cieszyła dużym zainteresowaniem.

- Jest to rozwiązanie, które uwolni klientów od dotychczasowych obciążeń finansowych związanych z umocnieniem franka - wskazał.

Marża jak dla kredytu złotowego

Jak dodał, klienci zawierający ugody staną się finalnie posiadaczami kredytów w złotych, z marżą, jaka obowiązywała na rynku dla kredytów złotowych w chwili zaciągania zobowiązania. Zaznaczył też, że przewalutowanie nastąpi po kursie z momentu wypłaty kredytu.

- W ramach ugody zaoferujemy przewalutowanie na kredyt o stałej lub zmiennej stopie procentowej – dajemy klientom wybór. Zachęcam do stałej stopy. Taki kredyt pozbawiony jest ryzyka wzrostu stóp procentowych, a przez to jest bezpieczniejszy. Jest jednak droższy i zdolność kredytowa w jego przypadku jest niższa. Nie każdy więc będzie chciał lub mógł wybrać tę opcję - dodał Rościszewski.

Wskazał przy tym, że do zawarcia ugody zachęca wszystkich klientów PKO BP. "Na koniec I półrocza tego roku mieliśmy około 9 tys. postępowań sądowych. Ich uczestnicy korzystają z pośredników prawnych, którzy zarabiając na tym procesie, będą zniechęcać naszych klientów do ugodowego rozwiązania sporu. Z tego powodu zainteresowanie ugodami w tej grupie będzie prawdopodobnie niższe niż w przypadku pozostałych klientów" - zaznaczył.

PolskieRadio24.pl, DGP, PAP, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej