Prof. Kleiber: w ramach Grupy Wyszehradzkiej nie ma pełnej zgody, ale to nie powinno nas zniechęcać

- Trzeba się pogodzić z tym, że w ramach grup takich jak V4 nie ma jednolitego stanowiska we wszystkich sprawach. W perspektywie globalizacji widać jednak, że takie regionalne porozumienia są bardzo cenne - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Michał Kleiber, redaktor naczelny "Wszystko Co Najważniejsze".

2021-10-05, 18:51

Prof. Kleiber: w ramach Grupy Wyszehradzkiej nie ma pełnej zgody, ale to nie powinno nas zniechęcać — Prof. Michał Kleiber. Foto: PR24

Powiązany Artykuł

"Sankcje finansowe i niewypowiadalność nie mogą być standardem umowy". Soboń o Turowie

Dotychczasowe negocjacje Polski i Czech ws. kopalni Turów zakończyły się fiaskiem. Strona czeska odrzuciła ofertę przedstawioną przez polską delegację, której przewodniczył minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka. O nierozstrzygniętej sprawie Turowa i relacjach w regionie mówił w rozmowie z Adrianem Klarenbachem prof. Michał Kleiber.

Posłuchaj

Prof. Michał Kleiber o sporze ws. Turowa i współpracy w ramach V4 (Rozmowa PR24) 13:17

Dodaj do playlisty

- Niechęć do naszego kraju rozbudziła się we władzach czeskich - ocenił. - Nie jest to wyłącznie kwestia wyborów, bo - z tego co wiem - sprawa Turowa nie jest wcale tak bardzo wykorzystywana w kampanii wyborczej, ona dotyczy stosunkowo niewielkiej grupy obywateli - podkreślił prof. Kleiber.

Pytany o współpracę w ramach Grupy Wyszehradzkiej podkreślił, że należy ją podtrzymać. - Jestem zwolennikiem struktur poziomych w ramach Unii Europejskiej - powiedział. - Nie stanowią one żadnego zagrożenia dla spójności Unii, a są bardzo dobre, szczególnie dla tych państw, które we wspólnocie odgrywają z różnych powodów mniejszą rolę - wyjaśnił ekspert.

REKLAMA

- Trzeba się pogodzić z tym, że w ramach tych grup nie ma pełnej zgody, nie ma jednolitego stanowiska we wszystkich sprawach - zwrócił uwagę, przywołując przykład Węgier i ich przyjacielskich stosunków z Rosją.

Prof. Kleiber podkreślił, że stosunki w ramach ciał takich jak Grupa Wyszehradzka są skomplikowane. - Za pięknymi deklaracjami stoją bardzo silnie artykułowane interesy wewnętrzne. To widać w krajach V4, ale to nie powinno nas zniechęcać. Jesteśmy skazani na współpracę z krajami bliskimi nam geograficznie. W perspektywie globalizacji widać, że takie regionalne porozumienia są bardzo cenne - podkreślił gość PR24.

Więcej w nagraniu.