"Unia dała przyzwolenie na takie rozwiązanie". Mocne wystąpienie Szydło w PE
Była premier Polski, a obecnie eurodeputowana Prawa i Sprawiedliwości Beata Szydło na forum Parlamentu Europejskiego odniosła się do wzrostu cen energii elektrycznej i gazu.
2021-10-06, 16:52
- W jednym z krajów członkowskich Unii Europejskiej od początku roku cena za metr sześcienny gazu wzrosła o 200%, cena energii elektrycznej o 152%. A we wtorek cena gazu przekroczyła 1160 dolarów za metr sześcienny i była wyższa o 8% niż tydzień temu, co oznacza, że jest siedmiokrotnie wyższa niż w roku poprzednim - wyliczała Beata Szydło.
Powiązany Artykuł
Jarosław Guzy: nie tylko takie kraje jak Polska są zainteresowane rozszerzeniem UE
- W tym kraju farmy wiatrowe produkują mniej energii, zmniejszono wydobycie gazu, a magazyny są średnio wypełnione w 58 proc. - dodała przedstawicielka PiS w Europarlamencie.
Padło również pytanie "Co to za kraj?" na, które była premier odpowiedziała: to Holandia. - Rodzinny kraj komisarza Timmermansa, który jest autorem projektu "Fit for 55", który ma być uzdrowieniem przyszłej sytuacji na rynku w Europie. Czy tak się stanie? - pytała polityk.
Szydło oceniła, że należy bardzo rozważnie podchodzić do takich rozwiązań. A dlaczego? - Mówiliście tu państwo wszyscy o powodach wzrostów cen energii. Handel uprawnieniami ETS. Gdzie zapadały te decyzje? W tej izbie! To Unia dała przyzwolenie na takie rozwiązanie - przypomniała europosłanka.
- To Parlament Europejski i Komisja Europejska nie przeciwstawiła się realizacji przez Gazprom Nord Stream 2. Dziś mamy tego efekty. Jeżeli chcemy uchronić Europejczyków przed bardzo, bardzo poważnym kryzysem energetycznym, musimy naprawdę przemyśleć politykę energetyczną Unii Europejskiej - kontynuowała była premier.
nj, doRzeczy.pl
REKLAMA