Wtargnięcie na teren Sejmu. Interweniowała Straż Marszałkowska
W piątkowe popołudnie grupa kilkunastu osób w nieuprawniony sposób przedostała się na obszar Sejmu od ul. Wiejskiej, a następnie rozlała na wjazd i zapory czerwoną farbę. Zniszczona została także jezdnia przed budynkiem.
2021-10-08, 21:50
Powiązany Artykuł

Politolog: konflikt na granicy polsko-białoruskiej nie jest w tym momencie na rękę Rosji
Jak poinformowało TVP Info, szef Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka podał, że "wtargnięcie zostało zakończone skuteczną interwencją Straży Marszałkowskiej".
- Zabezpieczamy dowody dotyczące przebiegu tego zdarzenia. Kancelaria Sejmu i Straż Marszałkowska rozważą możliwe kroki prawne związane m.in. z naruszeniem tzw. miru domowego oraz zniszczeniem mienia - zaznaczył Andrzej Grzegrzółka.
W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania dokumentujące demonstrację. Widać na nich grupę kilkunastu osób, która oblewa czerwoną farbą wjazd i zapory przed budynkami Sejmu. Jedną z osób uczestniczących w tym wydarzeniu był Bartosz Kramek z Fundacji Otwarty Dialog.
REKLAMA
"Uciekamy się do czynu, którego nie dopuścilibyśmy się w praworządnym państwie. Liczymy się z zarzutami, które zostaną nam postawione. Macie krew na rękach" – napisano na profilu Obywateli RP.
Odzew w sieci
Zdarzenie wywołało burzę w sieci. Sprawę skomentował między innymi poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Mosiński. "Dzicz zwana Obywatelami RP wtargnęła na teren Sejmu" - skomentował.
Internauci również odnoszą się do piątkowej sytuacji. "Obciążyć ich kosztami sprzątania", "To są lewicowi terroryści", "To prowokacje" - napisali użytkownicy Twittera.
ng/www.tvp.info
REKLAMA
REKLAMA