"Nasza aktywność na wschodniej flance NATO jest doceniana". Szef MON o wizycie w USA
Minister obrony Mariusz Błaszczak ocenił relacje wojskowe ze Stanami Zjednoczonymi jako bardzo dobre. Podsumowując trzydniową wizytę w USA, szef resortu obrony ocenił, że Ameryka nie wycofuje się z Europy i dostrzega zagrożenie ze strony Rosji.
2021-10-09, 08:00
Mariusz Błaszczak przypomniał, że za to prezydentury Baracka Obamy zapadły postanowienia dotyczące stacjonowania wojsk amerykańskich w Polsce. Według ministra kontynuacją tej współpracy było podpisanie za czasów prezydenta Donalda Trumpa umowy o wzmocnionej obecności amerykańskiej w Polsce.
Powiązany Artykuł
Szef MON Mariusz Błaszczak w USA: kupujemy Abramsy, by odstraszyć agresora
- W dziedzinie obronności kontynuujemy to co zostało rozpoczęte przez prezydenta Obamę, a potem kontynuowane przez prezydenta Trumpa - ocenił. Minister nie zgodził się z opinią, że w amerykańskiej polityce obronnej najważniejsza jest obecnie Azja i zagrożenie ze strony Chin a Europa schodzi na dalszy plan.
- Zagrożenia rosyjskie są widziane przez obecną administrację Stanów Zjednoczonych, a nasza aktywność na wschodniej flance NATO jest doceniana - powiedział minister.
Posłuchaj
- Mariusz Błaszczak w USA. Szef MON odwiedził bazę Fort Sill, gdzie szkolą się polscy żołnierze
- "Chcemy, by agresor wiedział, że Polska ma skuteczną broń". Szef MON o Abramsach
Wizyta w USA
Podczas trzydniowej wizyty w USA minister Mariusz Błaszczak spotkał się z sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem. Odwiedził też polskich żołnierzy szkolących się w obsłudze systemów PATRIOT, oraz fabrykę czołgów Abrams w Ohio.
jbt
REKLAMA