El. MŚ 2022: Albania - Polska. Z albańskiego piekła wywozimy komplet punktów. Komu dziękować? [OCENY]

Polacy zgarnęli cenne trzy punkty w Albanii, pokonując rywali na trudnym terenie 1:0. Jak zagrali Biało-Czerwoni? Oto oceny portalu PolskieRadio24.pl.

2021-10-12, 23:38

El. MŚ 2022: Albania - Polska. Z albańskiego piekła wywozimy komplet punktów. Komu dziękować? [OCENY]

Bez wątpienia nie był to łatwy mecz dla Polaków. Albańczycy od pierwszych minut zdecydowali się atakować bardzo wysoko, cały czas wywierać pressing i zmuszać Biało-Czerwonych do błędów. Gospodarze byli w swoich założeniach skuteczni, jednak nie przełożyło się na to sytuacje bramkowe.

Powiązany Artykuł

PAP Karol Świderski 1200.jpg
El. MŚ 2022: Albania - Polska. Skromna, ale ważna wygrana Biało-Czerwonych. Świderski bohaterem

Stopniowo Polacy zyskiwali coraz większą kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami, choć oni także mieli problemy z tym, by zagrozić bramkarzowi rywali. Kluczowym ruchem było wprowadzenie na boisko Karola Świderskiego. Po dziesięciu minutach na boisku zdołał wykorzystać świetną wrzutkę innego rezerwowego - Mateusza Klicha.

Chwilę później mecz został przerwany z powodu agresji ze strony kibiców gospodarzy. Po wznowieniu Biało-Czerwoni zdołali jednak utrzymać korzystny rezultat, który zapewnił im awans na drugą pozycję w tabeli grupy I.

 

REKLAMA

Oceny redakcji portalu PolskieRadio24.pl (skala 1-6):

Wojciech Szczęsny - 4. Mimo ogromnego zaangażowania Albańczyków, Szczęsny nie miał zbyt wiele pracy. Obronił celny strzał, kiedy na jego bramkę uderzył w końcówce spotkania Broja. Golkiper Juventusu musi wskoczyć na wyższy poziom, jeśli chodzi o grę nogami.

Tymoteusz Puchacz - 4,5. Przez większość spotkania bardzo regularny. Włożył dużo serca do gry. Niepotrzebnie sprowokował sędziego do pokazania żółtej kartki.

Kamil Glik - 5. Stoper Benevento udowadnia, że jest jak wino - im starszy, tym lepszy. Wprowadził mnóstwo spokoju do formacji defensywnej Biało-Czerwonych, a przy okazji umiejętnie potrafił rozprowadzić piłkę.

Jan Bednarek - 4. Odważny, ale momentami niedokładny, a wręcz "elektryczny".

REKLAMA

Paweł Dawidowicz - 4,5. Piłkarz Werony po raz kolejny pokazał, dlaczego warto na niego stawiać. Bardzo pewny w defensywie, agresywny, a przy okazji dokładny.

Kamil Jóźwiak - 4. Dobrze radził sobie w zadaniach defensywnych. Często brakowało mu jednak kreatywności w ofensywie.

Grzegorz Krychowiak - 4,5. Niepotrzebna strata na początku spotkania, która mogła zamienić się w bramkę dla Albanii. Przez resztę spotkania pomocnik skutecznie się zrehabilitował, często przejmując piłkę i uprzykrzając życie Albańczykom.

Jakub Moder - 4. Błyskotliwy, a także solidny w defensywie. Momentami jednak niedokładny.

REKLAMA

Piotr Zieliński - 4. W pierwszej połowie zapracował na wyższą ocenę. Druga część jednak nie należała do niego. Nadal czekamy, aż pewnego ranka "coś mu się przestawi".

Adam Buksa - 4,5. Bardzo aktywny i odważny. Uprzykrzał życie obrońcom rywala, a w ofensywie robił dużo szumu. Momentami jednak zbyt agresywny, czego dowodem była otrzymana żółta kartka.

Robert Lewandowski - 4. W takich spotkaniach "Lewy" nigdy nie ma łatwego życia. Agresywnie atakowany przez albańskich stoperów. Często wprowadzał jednak dużo spokoju do gry Biało-Czerwonych.

Karol Świderski - 5,5. Idealnie się odnalazł w sytuacji bramkowej, strzelając dla Polski zwycięskiego gola. Po raz kolejny bardzo inteligentna gra pod bramką rywala.

REKLAMA

Przemysław Frankowski - 3,5. Tak, jak w przypadku meczu z San Marino, pomocnik Lens nie był zbyt widoczny. Nie zrobił większej różnicy w grze Polaków.

Mateusz Klich4. Udana zmiana. To po jego zagraniu, piłkę do siatki skierował Świderski. 

Bartosz Bereszyński - grał zbyt krótko, by go ocenić.

Michał Helik - grał zbyt krótko, by go ocenić.

REKLAMA

Tabela po meczu z Albanią:

1. Anglia 8 6 2 0 24-3 20
2. Polska 8 5 2 1 25-8 17
3. Albania 8 5 0 3 11-7 15
4. Węgry 8 3 2 3 13-12 11
5. Andora 8 2 0 6 7-19 6
6. San Marino 8 0 0 8 1-32 0

W następnym spotkaniu "Biało-Czerwoni" zagrają 12 listopada na wyjeździe z Andorą.

Czytaj także:

Jan Kosewski, PolskieRadio24.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej