Ukraina nie odzyska granic z 2014 roku? Szef Pentagonu nie ma złudzeń

Powrót Ukrainy do granic z 2014 roku to nierealny cel - ocenił szef Pentagonu Pete Hegseth. Amerykański sekretarz obrony jest w Brukseli, gdzie - w głównej kwaterze NATO - odbywa się spotkanie Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy.

2025-02-12, 15:55

Ukraina nie odzyska granic z 2014 roku? Szef Pentagonu nie ma złudzeń
Pete Hegseth i Wołodymyr Zełenski. Foto: Omar Havana/Associated Press/East News / HANDOUT/AFP/East News

Ukraina nie odzyska granic z 2014 roku? Szef Pentagonu bez ogródek

Pete Hegseth podkreślił, że celem prezydenta Donalda Trumpa jest zatrzymanie rozlewu krwi w Ukrainie. Odniósł się też do potencjalnego spotkania Rosji i Ukrainy przy stole negocjacyjnym. - Zakończymy tę wyniszczającą wojnę i osiągniemy trwały pokój tylko poprzez połączenie siły sojuszników z realistyczną oceną sytuacji na polu bitwy. Tak jak wy, chcemy suwerennej i prosperującej Ukrainy, ale musimy zacząć od uznania, że powrót do granic sprzed 2014 r. to nierealny cel. Dążenie do tej złudnej wizji jedynie przedłuży wojnę i przyniesie jeszcze więcej cierpienia - powiedział szef Pentagonu.


Posłuchaj

Szef Pentagonu: powrót Ukrainy do granic z 2014 r. nierealnym celem (Polskie Radio) 0:26
+
Dodaj do playlisty

 

Negocjacje pokojowe. Ukraina w NATO to scenariusz nierealny?

Hegseth kontynuował, że trwały pokój dla Ukrainy musi gwarantować szerokie gwarancje bezpieczeństwa dla tego kraju. - Tak, aby zapewnić, że wojna nie rozpocznie się na nowo. To nie mogą być trzecie porozumienia mińskie - powiedział polityk. USA nie uważają, że członkostwo Ukrainy w Sojuszu będzie realistycznym wynikiem negocjowanego porozumienia. Zamiast tego wszelkie gwarancje bezpieczeństwa muszą być poparte obecnością wojsk europejskich i pozaeuropejskich.

Zobacz też:

Jeśli wojska te zostaną rozmieszczone na Ukrainie jako siły pokojowe, powinno to nastąpić w ramach misji niezależnej od NATO i bez objęcia jej ochroną na mocy Artykułu 5.

REKLAMA

"Nie wyślemy żołnierzy na Ukrainę"

Hegseth nadmienił, że na Ukrainie nie zostaną wysłani żadni amerykańscy żołnierze. Jak zaznaczył, skłonieniu Rosji do rozmów pokojowych mają służyć skuteczne sankcje energetyczne, a także inicjatywa prezydenta Trumpa dotycząca zwiększenia wydobycia surowców energetycznych w USA. Amerykański sekretarz obrony zachęcił inne kraje, by realizowały podobne działania.

Czytaj także:

- Zapewnienie europejskiego bezpieczeństwa musi być koniecznością dla europejskich członków NATO - stwierdził szef Pentagonu. Ponadto oznajmił, że to właśnie kraje Starego Kontynentu muszą zapewnić Ukrainie "przytłaczającą większość" pomocy wojskowej.

Źródło: Polskie Radio/Karol Darmoros/pb/łl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej