Niemcy: wjechał samochodem w grupę dzieci. Jedno nie żyje
W Witzenhausen, w Hesji, 30-letni mężczyzna wjechał samochodem w grupę uczniów. Poważne obrażenia odniosło troje dzieci, jedno z nich zmarło po przewiezieniu do szpitala. Policja bada przyczyny wypadku - informuje dziennik "Die Welt".
2021-10-29, 20:14
W piątek, w mieście Witzenhausen, kierowca samochodu osobowego z niewyjaśnionych przyczyn wjechał w 6-osobową grupę dzieci, które szły do szkoły. Obrażenia odniosły trzy uczennice szkoły podstawowej. Jedna z nich zmarła po przewiezieniu do szpitala. Poważnie ranne zostały dwie inne dziewczynki, a także 30-letni kierowca - podaje policja.
Powiązany Artykuł

Dramatyczny wypadek – na szczęście to tylko ćwiczenia
- Niestety, jedno z poszkodowanych w wypadku dzieci zmarło z powodu poważnych obrażeń. Pozostała dwójka nadal znajduje się pod opieką medyczną. Na chwilę obecną można powiedzieć, że obrażenia są poważne, ale ich życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo - przekazał rzecznik lokalnej policji.
W akcji ratowniczej brało udział kilka karetek pogotowia, wezwano także dwa helikoptery, które przewiozły ranne dziewczynki do szpitala.
REKLAMA
- Jesteśmy przerażeni i bardzo dotknięci tym strasznym wypadkiem. Nasze myśli są z poszkodowanymi dziećmi i ich rodzinami - oświadczył starosta Stefan Reuss.
nj
REKLAMA