Kolejny przypadek ptasiej grypy na fermie w Holandii. Wybito 21 tys. sztuk kaczek

O zdarzeniu poinformowała media minister rolnictwa Carola Schouten. Media przypominają, że tydzień temu choroba została wykryta na fermie znajdującej się także w Zeewolde. Tam konieczne było wybicie 36 tys. kurcząt, aby nie dopuścić do rozprzestrzenienia się epidemii.

Powiązany Artykuł

Nowe ognisko ptasiej grypy w Czechach. "Wprowadzono dwukilometrową strefę ochronną"

To nie wszystkie przypadki. W ubiegłą sobotę wykryto epidemię ptasiej grypy na fermie drobiu w Grootschermer w północnej części Holandii. Zabito tam 107 tys. piskląt. - Ubój był konieczny jako środek zapobiegawczy, nie mogliśmy dopuścić do rozprzestrzenienia się epidemii - informował wówczas Holenderski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA).

Czytaj także: 

• Rosnące ceny nawozów, ASF, budowa holdingu spożywczego. Nowy minister rolnictwa o wyzwaniach dla polskiej wsi
• Polska branża drobiarska wychodzi na prostą. Wzrasta popyt i eksport

Ptasia grypa to ostra choroba zakaźna występująca u ptaków. Szczególnie podatne na zakażenie są kury i indyki.

mbl

REKLAMA