Dekret integracyjny Rosji i Białorusi. Dr Agnieszka Bryc: Łukaszenka musi spłacać dług wdzięczności
- Prezydent Białorusi jest dobry w grze na czas, bardzo dobrze rozgrywał przez lata relacje Rosja-Zachód. Natomiast wydarzenia związane ze sfałszowanymi rok temu wyborami bardzo ograniczyły jego możliwości. Dziś nie posiada wentyla bezpieczeństwa w postaci relacji z UE. Musi realizować to, czego oczekuje Władimir Putin - mówiła w Polskim Radiu 24 dr Agnieszka Bryc z Wydziału Nauk o Polityce i Bezpieczeństwie Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.
2021-11-06, 20:35
Władimir Putin podpisał dekret pogłębiający integracje Moskwy z Mińskiem. Dokument podpisał również rządzący na Białorusi Alaksandr Łukaszenka.
Powiązany Artykuł
Dekret o dalszej integracji Rosji i Białorusi podpisany. Zarembiuk: Łukaszenka sam jest sobie winny
Gość Polskiego Radia 24 podkreśliła, że Białoruś i Rosja stanowią naczynia powiązane. - Popełniamy błąd, patrząc na Białoruś przez pryzmat pojedynczego państwa, kłopotu i problemu. Silna zależność Białorusi od Rosji nie jest niczym nowym. Formalnie Białoruś zostanie w przyszłości państwem suwerennym, skonfederowanym w ramach państwa związkowego, ale faktycznie podmiotem zależnym od centrali moskiewskiej - powiedziała dr Agnieszka Bryc.
Dekret nazywany "integracyjnym" obejmuje 28 obszarów współpracy w ramach tak zwanego państwa związkowego Białorusi i Rosji. Na mocy dokumentu mają zostać zintegrowane: systemy walutowe i emerytalne obu państw, polityka podatkowa i programy socjalne. Dodatkowo Rosja i Białoruś zintegrują działania w obszarze zwalczania terroryzmu oraz umożliwią wzajemny dostęp do systemu zamówień państwowych. Zostanie także sformowany wspólny rynek ropy i gazu.
Ekspert zwróciła uwagę, że Aleksander Łukaszenka jest mistrzem uników. - Dwadzieścia lat temu, to Białoruś była tą stroną, która bardziej zależało na integracji. - Dziś bardziej chce Rosja. Natomiast Łukaszenka musi spłacać dług zaciągnięty u Władimira Putina. Musi zgadzać się na pogłębianie dosyć niekorzystnej dla Białorusi integracji. Łukaszenka jest dobry w grze na czas, bardzo dobrze rozgrywał przez lata relacje Rosja-Zachód. Natomiast wydarzenia związane ze sfałszowanymi rok temu wyborami bardzo ograniczyły jego możliwości. Dziś nie posiada wentyla bezpieczeństwa w postaci relacji z UE. Musi realizować to, czego oczekuje Putin, spłacać dług wdzięczności - tłumaczyła dr Bryc.
REKLAMA
Posłuchaj
Na podstawie dekretu integracyjnego Moskwa i Mińsk zaakceptowały wspólną doktrynę wojskową i jednolitą politykę migracyjną.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Świat w powiększeniu"
REKLAMA
Prowadzący:
Gość: dr Agnieszka Bryc
Data emisji: 6.11.2021
Godzina: 19.33
PR24
REKLAMA
REKLAMA