Ekonomiści o wzroście PKB: pod koniec roku może jeszcze przyspieszyć, motorem jest konsumpcja
Ekonomiści oceniający ostatnie dane dotyczące wzrostu gospodarczego w Polsce uważają, że ciągnie go przede wszystkim konsumpcja, mniej inwestycje. Jest szansa, że zacznie rosnąć szybciej pod koniec roku.
2021-11-12, 12:00
Jak podał w poniedziałek w szacunku flash GUS, PKB w III kw. 2021 r. wzrósł o 5,1 proc. rdr wobec wzrostu o 11,2 proc. rdr w II kw. 2021 r. Pełne dane o PKB w III kw. GUS poda 30 listopada.
Wzrost PKB ustabilizował się na poziomie 5 proc., to trochę więcej, niż mówiły prognozy
Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego spodziewają się, że w kolejnych kwartałach wzrost będzie na podobnym poziomie.
Powiązany Artykuł
Polski PKB w III kwartale nadal szybko rósł. Wzrost był większy, niż oczekiwali eksperci
Analityk z zespołu makroekonomii Polskiego Instytutu Ekonomicznego Jakub Rybacki zwrócił uwagę, że wynik jest nieco wyższy od rynkowych prognoz (4,8 proc.).
- Pełną strukturę wzrostu poznamy za dwa tygodnie – spodziewamy się solidnego wzrostu zarówno wydatków konsumpcyjnych (5,8 proc.), jak i inwestycji (6 proc.). Skala odbicia inwestycji pozostaje jednak umiarkowana – wynik jest zawyżany przez efekty statystyczne. Eksport netto obniżył dynamikę PKB - stwierdził Rybacki.
REKLAMA
Posłuchaj
Wzrost gospodarczy lekko w górę pod koniec roku, dzięki wydatkom konsumpcyjnym
Analitycy PIE spodziewają się lekkiego przyśpieszenia wzrostu w IV kwartale.
- Będzie to jednak przede wszystkim efekt statystyczny – porównanie nastąpi do okresu osłabienia wydatków konsumpcyjnych w związku z restrykcjami i silnego załamania inwestycji. Wysoka aktywność w handlu oraz usługach sugerują, że głównym motorem wzrostu pozostaną wydatki konsumpcyjne - podkreślił Rybacki.
Powiązany Artykuł
Kolejna agencja ratingowa podwyższa prognozy dla Polski. "Głównym motorem wzrostu będzie konsumpcja prywatna"
Słabszy poziom inwestycji. Szczególnie w budownictwie i samorządach
Dodał, że nadal mamy do czynienia ze słabym ożywieniem inwestycji – wzrost w IV kwartale prawdopodobnie będzie umiarkowany, nawet pomimo sprzyjających efektów statystycznych.
- To skutek słabej aktywności w sektorze budowalnym oraz obniżenia nakładów przez samorządy. Dodatkowo narastające niedobory materiałów spowolnią wzrost inwestycji w pierwszej połowie przyszłego roku - ocenił.
REKLAMA
Według PIE w całym 2021 roku gospodarka wzrośnie o około 5 proc.
- Tym samym PKB będzie wyższe o około 2,4 proc. niż w 2019. Prognozy MFW wskazują, że porównywalne wyniki osiągną Węgry i Rumunia, nieco lepsze natomiast państwa bałtyckie i Luksemburg - zaznaczył ekonomista PIE.
IAR, PAP, jk
REKLAMA