Komendant Główny Policji spotkał się z funkcjonariuszami strzegącymi granicy
Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk spotkał dziś z mundurowymi, którzy pełnią służbę na granicy polsko-białoruskiej. Policjanci, funkcjonariusze Straży Granicznej oraz żołnierze mają za sobą jeden z najtrudniejszych dni od początku kryzysu na granicy - białoruskie służby zorganizowały kolejne masowe szturmy migrantów.
2021-11-13, 18:53
Powiązany Artykuł
Generalny inspektor Jarosław Szymczyk rozmawiał dziś z policjantami o planowanych działaniach oraz o tym jakie mają bieżące zapotrzebowania.
- Komendant zapewnił o tym, że bezpieczeństwo policjantów jest najważniejsze, dlatego wyposażono ich w najlepszy sprzęt jaki posiadamy jak i w środki mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa policjantów. Są oni narażeni na różnego rodzaju prowokacje ze strony reżimu Łukaszenki - powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Ciarka.
Posłuchaj
Jak dodał na granicy służbę pełnią liczne pododdziały, z całego kraju, z każdego garnizonu policyjnego. Ich głównym zdaniem jest uniemożliwienie siłowego, bezprawnego wtargnięcia na teren Polski.
REKLAMA
Kontrterroryści na granicy
Straż graniczną w patrolach na granicy polsko-białoruskiej wspiera około 15 tysięcy żołnierz oraz około dwóch tysięcy policjantów - dziś na granicę dołączyło stu specjalnie wyszkolonych policyjnych kontrterrorystów.
Do najpoważniejszego incydentu na granicy w ciągu ostatniej doby doszło w Wólce Terechowskiej koło Czeremchy. W nocy około stu osób próbowało przedrzeć się na Polską stronę. Białoruskie służby użyły dodatkowo pojazdu, by zniszczyć polską zaporę graniczną. Funkcjonariusze próbowali także oślepić polskich mundurowych światłem z reflektorów i laserów. Migrantom rozdano też pojemniki z gazem łzawiącym, który został użyty przeciwko polskim funkcjonariuszom.
pkur
REKLAMA