Dr Górka-Winter: obecne na granicy grupy prowodyrów mogą spowodować każdy rodzaj incydentu
- Reżim Białoruski na pewno nie ustanie w swoich wysiłkach i nie pozwoli na to, aby na polsko-białoruskiej, ale też i białorusko-unijnej granicy zapanował spokój - powiedziała w Polskim Radiu 24 dr Beata Górka-Winter, ekspert ds. bezpieczeństwa.
2021-11-14, 14:26
Konflikt na granicy polsko-białoruskiej narasta. Niezależny białoruski dziennikarz Tomasz Giczan informuje o tym, że białoruscy żołnierze i strażnicy graniczni rozpoczęli budowę koczowiska dla migrantów nieopodal Kuźnicy. Napisał też, że "Łukaszenka polecił dostarczyć agregat i militarne namioty, aby przygotować się na zimę". Z kolei MON informuje, że dzisiejszej nocy nasi funkcjonariusze i żołnierze zostali obrzuceni gruzem przez migrantów znajdujących się na granicy.
Powiązany Artykuł
"Sprzeciwiamy się hybrydowemu atakowi". Premier rozmawiał z szefami rządów Litwy i Łotwy
Dr Beata Górka-Winter na antenie Polskiego Radia 24 stwierdziła, że w obecnej sytuacji dużo prościej powiedzieć jest, czego nie możemy się spodziewać. Dodała, że reżim Białoruski na pewno nie ustanie w swoich wysiłkach i nie pozwoli na to, aby na polsko-białoruskiej, ale też i białorusko-unijnej granicy zapanował spokój.
- "Nie ma wątpliwości, że sprawy zaszły za daleko". Premier o kryzysie przy polsko-białoruskiej granicy
- Policjanci zaatakowani kamieniami. Żaryn: na granicę zwożony był gruz z białoruskich zakładów budowlanych
Podkreśliła również, że im bardziej "warunki pogodowe będą się pogarszać, tym większej eskalacji problemu będziemy mogli oczekiwać". - Dzieje się tak, ponieważ część z tych osób na granicy jest przeszkolona. Uważam, że w tej grupie mamy dwie podgrupy migrantów. Jedna to ci, którzy rzeczywiście zostali zwyczajnie naciągnięci i oszukani, że za pewną kwotę pieniędzy dotrą do Niemiec. Jednak jest też druga grupa, która jest dużo bardziej niebezpieczna dla nas. Są to osoby, które od dawna były szkolone zarówno w Rosji, jak i na Białorusi - powiedziała ekspert.
REKLAMA
Stwierdziła również, że zadaniem tych osób jest prowadzenie działań o charakterze dywersyjnym. - Dzieje się to właśnie przez stałe próby przekroczenia granicy, również i te siłowe. Mamy na granicy prowodyrów, którzy są bardzo niebezpieczni oraz mogą sprowokować każdy rodzaj incydentu - tłumaczyła. Gość Polskiego Radia 24 zwróciła uwagę na to, że kluczowa w tej sytuacji jest nasza reakcja, czyli działania polskich służb.
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Temat dnia"
REKLAMA
Prowadzący: Magdalena Złotnicka
Gość: dr Beata Górka-Winter (ekspert ds. bezpieczeństwa, Wydział Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego)
Data emisji: 14.11.2021
Godzina: 13.06
REKLAMA
nj
REKLAMA