Problem z sankcjami UE wobec Białorusi. Dyplomaci mają wątpliwości

Prace nad sankcjami Unii Europejskiej za wykorzystywanie migrantów w ataku hybrydowym spowolniły - informuje brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.

2021-11-18, 16:18

Problem z sankcjami UE wobec Białorusi. Dyplomaci mają wątpliwości
W Unii Europejskiej pojawiły się wątpliwości dotyczące sankcji na białoruskiego przewoźnika Belavia. Foto: shutterstock.com

Z rozmów Beaty Płomeckiej z unijnymi dyplomatami wynika, że niektóre kraje mają wątpliwości, czy obejmować restrykcjami białoruskie linie lotnicze Belavia. Wśród krajów, które się zastanawiają są między innymi Niemcy.

Posłuchaj

W UE są problemy z sankcjami wobec Białorusi. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR) 0:41
+
Dodaj do playlisty

Sankcje UE nie dla Belavii?

- Pojawiły się argumenty, że przewoźnik ogłosił, że już nie będzie sprowadzać migrantów na Białoruś, ale przecież to są na razie zapowiedzi i to z weekendu - powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia jeden z unijnych dyplomatów.

Inny przyznał, że nie podobają mu pojawiające się wątpliwości. - Może i Belavia przestaje realizować loty z Syrii, ale jednocześnie próbuje uruchamiać połączenia w innych krajach i musi za to ponieść konsekwencje - skomentował. Jako przykład podał próby współpracy z Uzbekistanem.

Zobacz także: "To kryzys polityczny, a nie humanitarny". Jan Filip Libicki o sytuacji na granicy

Uzbekistan wycofuje się z tranzytu migrantów na Białoruś

Jednak władze tego kraju odmówiły i zdecydowały, że nie będą uczestniczyć w tranzytach lotniczych na Białoruś migrantów z Iraku, Syrii, Jemenu, czy Afganistanu. Jak wcześniej informowała Beata Płomecka, Uzbekistan przekazał Komisji Europejskiej, że wstrzymuje loty na Białoruś, o czym poinformował rzecznik KE Eric Mamer.

REKLAMA

To kolejny kraj, który ogłosił, pod groźbą unijnych sankcji, wstrzymanie lotów na Białoruś, by ukrócić proceder sprowadzania migrantów przez reżim w Mińsku na granicę z Polską, Litwą i Łotwą. Wcześniej bilety na loty na Białoruś przestały sprzedawać tureckie linie lotnicze.

Czytaj również:

Także przewoźnicy z Libanu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Syrii poinformowali, że zdecydowali się na podobne kroki i nie pozwalają obywatelom z Afryki i Bliskiego Wschodu korzystać z połączeń na Białoruś.

jmo

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej