UFC: Joanna Jędrzejczyk czeka na wielki rewanż? Weili Zhang i Carla Esparza na celowniku

Joanna Jędrzejczyk szykuje się do powrotu do oktagonu. Polska zawodniczka, która jest legendą kobiecego UFC, chce odzyskać miejsce w czołówce rankingów i spróbować utorować sobie drogę do walki o mistrzowski pas. Kolejną rywalką może być Chinka Weili Zhang lub Amerykanka Carla Esparza.

2021-11-19, 14:20

UFC: Joanna Jędrzejczyk czeka na wielki rewanż? Weili Zhang i Carla Esparza na celowniku
Joanna Jędrzejczyk. Foto: Printscreen z Twitter

Joanna Jędrzejczyk (16-4, 4 KO, 1 sub.) przez lata kapitalnych walk wywalczyła sobie miejsce wśród legend światowego MMA. Polka zapracowała na status czołowej zawodniczki najbardziej prestiżowej organizacji swojej dyscypliny, przez 2,5 roku dzierżyła mistrzowski pas, pięć razy skutecznie go broniąc.

Pod koniec października Jędrzejczyk straciła miejsce w rankingu UFC, co było związane z długą przerwą zawodniczki - po raz ostatni pojawiła się w oktagonie 19 miesięcy temu, dając publiczności niezapomnianą walkę z Weili Zhang. Chinka i Polka stoczyły pasjonujący bój, krwawy i wyjątkowo zacięty, zakończony decyzją sędziów, którzy uznali, że w górę powinna powędrować ręka Zhang.

Jędrzejczyk szybko zadeklarowała, że wróci do UFC w pierwszym kwartale 2022 roku, na przełomie marca i kwietnia. Zaznaczyła też, że cały czas pozostaje w treningu, zajmując się przy tym także swoimi interesami - w ostatnich miesiącach można było odnieść wrażenie, że część fanów pogodziła się już z tym, że kariera zawodniczki zeszła na zły tor, w którym miejsce na sport zajęły reklamy, korzystanie z popularności, a także zwykła chęć odpoczynku od reżimu, w jakim często znajdują się aktywni wojownicy.

Najlepsza polska fighterka w rozmowie z South China Morning Post przyznała, że może ponownie zmierzyć się z Zhang.

REKLAMA

- Ona może być następna, ale jeszcze tego nie wiem. Nie jestem pewna, czy walka z nią może mnie przybliżyć do pojedynku o pas - powiedziała.

- Każdy chce zobaczyć ten rewanż. Gdybym był Daną White’em, Seanem Shelbym czy Mickiem Maynardem, to decyzja o kolejnej rywalce dla Zhang byłaby prosta. (…) Oni muszą ponownie zestawić tę walkę. To było starcie roku, a teraz obie zawodniczki chcą ponownie walczyć o tytuł - mówił Michael Bisping, jeden z zasłużonych zawodników UFC.

Sama Jędrzejczyk widzi też dla siebie inną rywalkę, a jest nią 34-letnia Carla Esparza, która pokonała pięć poprzednich rywalek i ma wielkie ambicje.

REKLAMA

- Mamy dobrą wspólną historię, a ona czeka na walkę o pas. Nie wiadomo co się wydarzy. Jeśli jednak ona chciałaby ją dostać, to chętnie z nią zawalczę - stwierdziła.

W 2017 roku Polka została pokonana przez Rose Namajunas i od tego momentu dla Polki zaczęły się trudne czasy. Później walczyła w UFC jeszcze pięciokrotnie, trzy razy wychodziła z oktagonu pokonana. Cały czas była jednak w stanie dawać kapitalne walki, jak chociażby ta z Chinką Weili Zhang, przegrana w wyniku decyzji sędziów. Mimo tego kibice oraz eksperci są zgodni co do tego, że był to jeden z najlepszych pojedynków w historii organizacji.

Czy Jędrzejczyk stać na to, by wrócić na szczyt? Już niedługo spróbuje po raz kolejny.

Czytaj także:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej