Nowe obostrzenia sanitarne. Karnowski: kompromisowa próba delikatnej presji
- Pretensje i zarzuty o braku logiczności działań są typowe dla długotrwałych kryzysów. (...) Rozwiązania, które zostały przyjęte to kompromisowa próba wprowadzenia jakiejś delikatniej presji - powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Jacek Karnowski (redaktor naczelny tygodnika "Sieci"). Gościem audycji był także Hubert Biskupski ("Super Express").
2021-12-07, 19:22
W związku z sytuacją epidemiczną w Polsce resort zdrowia poinformował we wtorek o wprowadzeniu nowych obostrzeń dotyczących między innymi limitów obłożenia w lokalach i transporcie zbiorowym, obowiązkowych testów dla współdomowników osób chorych na COVID-19 oraz czasowym obowiązku nauki zdalnej dla uczniów szkół podstawowych i średnich.
Goście audycji byli pytani o opinie na ten temat. Hubert Biskupski powiedział, że "tego typu obostrzenia należało wprowadzić znacznie wcześniej i one powinny być zastosowane znacznie szerzej". - To, co dzisiaj (wtorek - red.) zostało zaprezentowane, to jest zarządzanie emocjami - ocenił.
Jacek Karnowski wskazał z kolei, że "jeśli rząd by chciał wprowadzić nawet daleko idące restrykcje, to by mógł to zrobić". - Pretensje i zarzuty o braku logiczności działań są typowe dla długotrwałych kryzysów - zauważył.
Jak dodał, "łatwo jest narzekać na zamknięcie szkół, ale są też ludzie, którzy się boją, że dzieci do nich chodzą - na przykład ludzie starsi, którzy mieszkają razem z wnukami". - To są bardzo złożone kwestie i nie ma na nie prostych odpowiedzi - podkreślił dziennikarz. Wskazał także, że - w jego opinii - "rozwiązania, które zostały przyjęte, to kompromisowa próba wprowadzenia jakiejś delikatniej presji".
REKLAMA
Szczepienia przeciw COVID-19
Goście audycji odnieśli się także do projektu obowiązkowych szczepień. Jak mówił Hubert Biskupski, "to nie jest łatwy dylemat, jakie działania podjąć". - Tym bardziej, że kroki podejmowane przez różne kraje nie przynoszą jednoznacznie rewelacyjnych skutków - podkreślił.
- Nie trafiają do mnie argumenty, że to jest przymus. Na inne choroby też się szczepimy i znakomita większość społeczeństwa nie prowadzi polemiki z lekarzami, że tego typu szczepienia są gwałtem na naszej wolności - mówił.
Jacek Karnowski skomentował natomiast, że "trudno sobie wyobrazić jak by egzekwowanie tego obowiązku miało finalnie wyglądać". - Wydaje mi się, że doszlibyśmy do niebezpiecznego absurdu, który przyniósłby więcej szkody niż pożytku - mówił.
- Nasze życie społeczne składa się z nakazów, zakazów i przywilejów. Jestem przeciwnikiem postrzegania go jako Dzikiego Zachodu, gdzie wszystko wolno, a tutaj dotykamy sfery szczególnie wrażliwej - ingerencji w nasze ciało.
REKLAMA
Posłuchaj
- Adam Niedzielski: widzimy ogromny powrót zainteresowania szczepieniami
- "Poszedłbym nawet o krok dalej". Posobkiewicz o nowych obostrzeniach covidowych
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Debata dnia"
Prowadził: Mirosław Skowron
REKLAMA
Goście: Jacek Karnowski ("Sieci"); Hubert Biskupski ("Super Express")
Data emisji: 7.12.2021
Godz. emisji: 18.06
ng
REKLAMA
REKLAMA