100 lat mieszkalnictwa wielorodzinnego w Warszawie
Dokładnie cały wiek temu, w niedzielne południe 11 grudnia 1921 roku, grupa wybitnych działaczy PPS-u założyła Warszawską Spółdzielnię Mieszkaniową. Spotkanie założycielskie miało miejsce nieopodal Uniwersytetu Warszawskiego przy ulicy Oboźnej 4, gdzie wpada w ulicę Topiel. Tam też znajdował się ówczesny Uniwersytet Ludowy.
2021-12-11, 05:35
WSM swoją pierwszą siedzibę i powstające osiedle miała na warszawskim Żoliborzu. Spotkanie założycielskie zgromadziło cały kwiat działaczy Polskiej Partii Socjalistycznej oraz działaczy Związku Rewizyjnego Spółdzielni Robotniczych, których nazwiska poznajemy, czytając statut tej spółdzielni, gdzie się podpisali w kolejności alfabetycznej. Widnieją tam m.in. Jan Hempel, Bolesław Bierut, Michał Pankiewicz, Maria Orsetti, Wanda Szczepańska, Anna Tołwińska, Antoni Zdanowski, Stanisław Tołwiński, Jan Wojnar, Stanisław Szwalbe, Alina Tołwińska, Jan Strzelecki czy Mieczysław Sułkowski. Co ciekawe jednym z pierwszych członków zarządu został Bolesław Bierut (działacz komunistyczny, jeden z głównych architektów polskiej wersji systemu stalinowskiego, w sfałszowanych wyborach w 1947 roku został wybrany na prezydenta Polski).
Musiało jednak minąć trochę czasu do chwili, kiedy Spółdzielnia została oficjalnie zarejestrowana, a stało się to dopiero 24 stycznia 1922 roku. Istotną rolę w pierwszym okresie działania odegrał znany działacz Teodor Toeplitz, który dzięki rodzinnym koneksjom uzyskał kredyt bankowy na kwotę pół miliona dolarów. Pieniądze te spożytkowane zostały na początek budowy pierwszego osiedla WSM na terenach w pobliżu Placu Wilsona na Żoliborzu.
Tam też, pod koniec 1925 roku wmurowano kamień węgielny pod pierwszy dom tego osiedla, który niestety nie przetrwał pożogi wojennej. Warto wiedzieć, że pierwsze mieszkania tego osiedla oddano lokatorom z początkiem roku 1927. Natomiast budynków mieszkalnych, stale przyrastających, przed wybuchem wojny spółdzielnia mogła doliczyć się już 24, w których zamieszkiwało prawie 5 400 osób.
Na oficjalnych stronach Spółdzielni możemy przeczytać wiele ciekawych informacji z życia tej jednostki organizacyjnej, jednej z najstarszych w Warszawie. W dziale historycznym znajduje się swoiste kalendarium zdarzeń, tych najistotniejszych, z pierwszych lat istnienia. Czytamy tam: "24.01.1922 – Sąd Okręgowy w Warszawie zarejestrował statut WSM, określając jej cele tj. "dostarczanie i wydzierżawianie członkom tanich i zdrowych mieszkań budowanych drogą samopomocy zbiorowej przy poparciu instytucji państwowych i komunalnych, zaspokajania wspólnymi siłami kulturalnych potrzeb członków"; 01.02.1922 – Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa zostaje wpisana do rejestru Sądu Okręgowego w Warszawie; 04.06.1923 – Okręgowa Dyrekcja Robót Publicznych przydziela WSM działkę na Żoliborzu przy Placu Wilsona; 12.12.1925 – wmurowano kamień węgielny pod budowę pierwszego budynku (zniszczonego w czasie powstania warszawskiego, odbudowanego po wojnie wg innego projektu; mieści się tam kino "Wisła") przy pl. Wilsona; 09.01.1927 – oddano pierwszych 28 mieszkań w I kolonii WSM. Dom zaprojektował Brunon Zborowski".
REKLAMA
W trakcie działania tej pożytecznej instytucji, dzięki której wiele robotniczych rodzin miała własne miejsce do życia, spowolnieniem tego działania był okres II wojny światowej. W okresie powojennym tereny spółdzielniane zwiększyły się i przyrastały nowe osiedla. Jeszcze w okresie międzywojennym powstała filia żoliborskiego WSM na Rakowcu. Do obecnych czasów Spółdzielnia rozrosła się do znacznie szerszych rozmiarów. Obecnie liczy ona sobie 6 oddzielnych jednostek z 31 tysiącami członków, 450 budynkami mieszkalnymi na 13 osiedlach. Wśród sześciu samodzielnych jednostek znajdują się: WSM "Żoliborz Centralny", WSM "Rakowiec", WSM "Ochota", Spółdzielnia Mieszkaniowa "Koło" oraz Warszawska Spółdzielnia Budowlano-Mieszkaniowa "Chomiczówka".
Nam nie pozostaje nic innego jak tylko złożenie serdecznych życzeń rozwoju i działania dla dobra mieszkających tam warszawskich rodzin... chciałoby się zaśpiewać Sto Lat! No właśnie chyba kolejnych. Powodzenia!
PP
REKLAMA