Ograniczenie swobody internetu w Rosji. Nowe prawo uderzy w zagraniczne koncerny
Moskwa chce zmusić zagraniczne koncerny internetowe do otwierania w Rosji przedstawicielstw. Wraz z początkiem 2022 r. weszła w życie ustawa, która nakłada taki obowiązek na wszystkie firmy, których dzienne audytorium przekracza 500 tys. osób. Dodatkowo w nowym roku wszystkie urządzenia telekomunikacyjne sprzedawane na terenie Rosji powinny mieć zainstalowaną rosyjską wyszukiwarkę "Yandex".
2022-01-01, 18:48
Ustawa o obowiązku rejestrowania w Rosji przedstawicielstw dotyczy między innymi takich firm, jak Google, Twitter, Zoom i Facebook. Przepisy zobowiązują zagraniczne koncerny internetowe do utrzymywania stałego kontaktu z rosyjskim regulatorem rynku telekomunikacyjnego - Roskomnadzorem.
Jeśli firma nie spełni tych żądań, to władze Rosji mogą uniemożliwić funkcjonowanie reklam i transferów finansowych, spowolnić działanie wyszukiwarki, strony lub portalu, a w ostateczności całkowicie zablokować.
Ograniczenie swobody internetu w Rosji
Już wcześniej władze Rosji zobowiązały zagraniczne koncerny do przechowywania danych użytkowników na serwerach w Rosji, a także próbowały uzyskać informacje na temat tak zwanych kluczy szyfrujących. Jak do tej pory żaden z liczących się światowych dostawców usług internetowych nie zgodził się na to.
Natomiast rok temu w Rosji wprowadzono prawo zaostrzające cenzurowanie stron internetowych. Administratorzy, które mieli codziennie półmilionowe audytorium, zostali zobowiązani do usuwania treści niezgodnych z rosyjskim prawem. Według krajowej opozycji, na podstawie tego przepisu władze miały próbować zablokować publikacje dotyczące ruchów protestacyjnych.
REKLAMA
Posłuchaj
ng
REKLAMA