Premier League: Mohamed Salah nadal nie podpisał nowego kontraktu z Liverpoolem. "Nie proszę o szalone rzeczy"
Liverpool nadal nie zdołał przekonać Mohameda Salaha do podpisania nowej umowy. W rozmowie z magazynem "GQ" Egipcjanin przyznał, że wszystko zależy od klubu z Merseyside, a on sam "nie prosi o szalone rzeczy". Jego aktualny kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku.
2022-01-11, 16:17
Mohamed Salah jest obecnie gwiazdą nie tylko Liverpoolu, ale także całej Premier League. Lideruje zarówno w klasyfikacji strzelców, jak i asystentów. Jego aktualny kontrakt z drużyną z Anfield gwarantuje mu zarobki na poziomie 200 tys. funtów, co nie należy już do czołówki ligi, bowiem więcej inkasują tacy zawodnicy, jak Jack Grealish z Manchesteru City, czy nawet Anthony Martial z Manchesteru United.
Ostatnie miesiące to dla włodarzy Liverpoolu przebiegły pod znakiem rozmów na temat nowej umowy dla Egipcjanina. Najnowsze doniesienia medialne mówiły nawet o kwocie w wysokości 500 tysięcy funtów tygodniowo, co byłoby najwyższym wynagrodzeniem w całej lidze. Aktualnie najwięcej zarabia Cristiano Ronaldo (ok. 480 tys.).
Salah odniósł się do tej kwestii w rozmowie z magazynem "GQ". Podkreślił, że nie wyraża chęci odejścia z Anfield, lecz to zależy od klubu, nie od niego.
- Chcę zostać, ale to nie jest w moich rękach. Jest w ich rękach. Wiedzą, czego chcę. Nie proszę o szalone rzeczy - przyznała gwiazda "The Reds".
REKLAMA
Skrzydłowy był najlepiej zarabiającym zawodnikiem Liverpoolu, dopóki w sierpniu ubiegłego roku nowej umowy nie podpisał Virgil van Dijk. Holender inkasuje obecnie ok. 300 tys. funtów tygodniowo.
29-letni Egipcjanin jest wiodącą postacią drużyny Jurgena Kloppa. W tym sezonie w 26 meczach strzelił 23 gole i dołożył 9 asyst. Liverpool jest obecnie trzeci w tabeli Premier League, a w Lidze Mistrzów zagra w 1/8 finału z Interem Mediolan.
Sam Salah przebywa aktualnie w Kamerunie, gdzie wraz z reprezentacją Egiptu rywalizuje w rozgrywkach Pucharu Narodów Afryki.
REKLAMA