System wsparcia dla górnictwa. Senat podzielony ws. proponowanej nowelizacji

Senatorowie rozpatrzyli przyjętą przez Sejm nowelizację ustawy górniczej. Ustanawia ona system publicznego wsparcia dla górnictwa węgla kamiennego na kolejne 10 lat szacowany na 28,8 mld zł. Jedna z senackich komisji rekomendowała odrzucenie ustawy, inna - przyjęcie z poprawkami.

2022-01-12, 03:19

System wsparcia dla górnictwa. Senat podzielony ws. proponowanej nowelizacji
W opinii Mateusza Walewskiego w skali globalnej nie ma odwrotu od polityki odchodzenia od węgla. Obecna sytuacja zaś, to tylko krótki wstrząs wywołany wojną.Foto: Pixabay

Teraz obie komisje - Komisja Gospodarki Narodowej i Innowacyjności oraz Komisja Nadzwyczajna ds. Klimatu mają ustosunkować się do przedstawionych wniosków oraz przygotować wspólne sprawozdanie. Głosowanie ustawy w Senacie zaplanowano pod koniec obecnego, zaplanowanego do czwartku, posiedzenia Izby.

Rozwiązania niezbędne dla "właściwego przebiegu transformacji"

- Sytuacja, w której doszłoby do niekontrolowanej dekarbonizacji (…) miałaby bardzo głębokie i bardzo trudne do opanowanie konsekwencje w wymiarze społecznym - nie chcę użyć słowa rewolucja, które tu się nasuwa. To byłoby działanie destrukcyjne dla państwa polskiego - mówił w Senacie pełnomocnik rządu ds. transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego, wiceminister aktywów państwowych Piotr Pyzik.

Podkreślił, że konsekwencją realizowanej transformacji energetycznej będzie transformacja cywilizacyjna - nie tylko regionów górniczych czy pogórniczych, ale całego kraju. - Tym bardziej potrzebna jest dbałość o właściwy przebieg transformacji, przy zachowaniu bezpieczeństwa energetycznego państwa - argumentował wiceminister, oceniając, iż rozwiązania zawarte w ustawie są niezbędne dla transformacji.

Zgłoszone poprawki

Za przyjęciem nowelizacji ustawy o funkcjonowaniu górnictwa jest senacka Komisja Gospodarki Narodowej i Innowacyjności, która jednak zaproponowała kilka poprawek, m.in. poprawkę służąca temu, by pomoc dla firm górniczych nie podlegała egzekucji sądowej ani administracyjnej.

REKLAMA

Sprawozdawca komisji gospodarki, sen. Dorota Tobiszowska (PiS) wskazała, że brak rozwiązań zapewniających funkcjonowanie spółek węglowych w okresie, gdy będą one stopniowo redukować zdolności produkcyjne, mogłoby wywołać niekontrolowaną upadłość spółek węglowych oraz niepokoje społeczne. Senator argumentowała, że w ciągu 10 lat otrzymywania pomocy, kopalnie mają zredukować moce produkcyjne o ok. 10 mln ton.

Jak mówiła Tobiszowska, znowelizowana ustawa ma być podstawą prawną systemu wsparcia dla górnictwa, zaś zapisy ustawy wynikają z zawartej w maju ub. roku umowy społecznej dotyczącej transformacji górnictwa. W ramach procesu prenotyfikacji, założenia programu dla górnictwa zostały przedstawione Komisji Europejskiej, zaś jeszcze w styczniu resort aktywów ma złożyć formalny wniosek notyfikacyjny.

Czytaj także:

Głosy za odrzuceniem ustawy

Sprawa braku - jak dotąd - unijnej notyfikacji pomocy dla górnictwa jest jedną z przyczyn, dla których inna senacka komisja - Komisja Nadzwyczajna ds. Klimatu opowiada się za odrzuceniem ustawy w całości. Jak argumentowała we wtorek sprawozdawczyni z prac komisji, wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka (PPS), ustawa - jako dotycząca pomocy publicznej - w ogóle nie powinna być przyjęta przez Sejm bez opinii UOKiK oraz notyfikacji.

REKLAMA

- Ta procedura nie została zachowana przez marszałek Sejmu (…); ustawa nie powinna być ani uchwalona w Sejmie, ani znaleźć się w Senacie - oceniła wicemarszałek, wskazując przy tym, iż ustawa jest niespójna wewnętrznie. Jej zdaniem, choć dotacje dla kopalń mają być przeznaczone na redukcji zdolności produkcyjnych, ustawa nie określa precyzyjnie skali i harmonogramu tych redukcji. Ponadto członkowie komisji nadzwyczajnej ds. klimatu zwrócili uwagę na fakt, że dofinansowanie dla kopalń miałoby następować "poza budżetem", w formie papierów wartościowych czy dokapitalizowania.

Przyjęta 17 grudnia ub. roku przez Sejm nowelizacja ustawy górniczej trafiła do parlamentu kilka dni wcześniej jako projekt poselski, bez procesu uzgodnień i konsultacji, wymaganych dla projektów rządowych - to również podnosiła we wtorkowej debacie część senatorów opozycji.

***

Ustawa górnicza precyzuje m.in. zasady udzielania publicznego wsparcia w postaci dopłat do redukcji zdolności produkcyjnych kopalń, przewiduje zawieszenie spłaty i docelowe umorzenie części zobowiązań górniczych firm wobec ZUS i PFR oraz określa możliwości podwyższania ich kapitału za pomocą emisji skarbowych papierów wartościowych. Określa też koszty tych działań do końca 2031 r., szacowane na 28 mld 821 mln zł, nie licząc kosztów planowanych umorzeń zobowiązań. Wdrożenie proponowanych w nowelizacji rozwiązań wymaga notyfikacji Komisji Europejskiej - wniosek w tej sprawie ma być wdrożony w styczniu.

kp

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej