James Rodriguez bohaterem. Kolumbijczyk pomógł ratować zawodnika rywali

James Rodriguez w meczu ligi katarskiej pomiędzy Al-Rayyan i Al-Wakrah popisał się bohaterskim zachowaniem. Kiedy jeden z rywali padł nieprzytomny na murawę, Kolumbijczyk zareagował natychmiast, jeszcze przed interwencją służb medycznych.

2022-01-13, 14:06

James Rodriguez bohaterem. Kolumbijczyk pomógł ratować zawodnika rywali
James Rodriguez popisał się bohaterskim zachowaniem, pomagając rywalowi. Foto: Printscreen z Twitter

James Rodriguez, który ma na swoim koncie występy między innymi w Realu MadrytBayernie Monachium czy AS Monaco, gra obecnie w katarskim Al-Rayyan. Pomocnik, który przed wyjazdem próbował jeszcze swoich sił w grającym w Premier League Evertonie, zdaniem wielu rozmienił swój ogromny potencjał na drobne, a o jego wyborze kolejnego klubu zadecydowały pieniądze.

Jak dotąd 30-letni Kolumbijczyk w nowej lidze spisuje się bardzo dobrze, w 7 dotychczasowych meczach zdobył trzy gole i miał cztery asysty. Sportowa forma to jedno - pomocnik w ostatnim spotkaniu swojej drużyny popisał się wspaniałym zachowaniem.

W pierwszej odsłonie meczu doszło do wyjątkowo niebezpiecznej sytuacji. Na murawę upadł Ousmane Coulibaly. Jak się później okazało, zawodnik doznał zawału serca, w tamtym momencie liczyła się każda sekunda.

Jako jeden z pierwszych zareagował Rodriguez, który błyskawicznie znalazł się przy rywalu, ułożył jego głowę tak, by ten mógł oddychać. Media określiły jego zachowanie jako bohaterskie, a interwencję piłkarza jako "ratującą życie". 

REKLAMA

Coulibaly został przetransportowany do szpitala, gdzie zajęli się nim lekarze. Obecnie jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo i interwencja Rodrigueza była w tym przypadku bezcenna.

Arbitrzy przerwali mecz, który został dokończony od stanu 1:0 dla Al-Rayyan. Ostatecznie zespół Rodrigueza wygrał 3:0, a Kolumbijczyk zdobył dwa gole.

Al Rayyan zapłaciło za pomocnika we wrześniu ubiegłego roku niecałe 10 milionów funtów, oferując mu bajeczny kontrakt i grę bez presji, która momentami wydawała się hamować rozwój jego talentu. 

REKLAMA

Media donosiły też o dość kuriozalnej klauzuli w kontrakcie piłkarza z Katarczykami - mają oni pozwolić mu odejść do PSG, jeśli klub zdecyduje się zaproponować mu kontrakt.

Czytaj także:


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej