Spór o kopalnię Turów. Ekspert: na jego zakończeniu wygramy my, Czesi i cała Europa

Tymczasem w siedzibie resortu klimatu i środowiska w Warszawie rozpoczęły się kolejne rozmowy ministrów: Anny Moskwy i czeskiej minister Anny Hubaczkovej w sprawie kopalni w Turowie na Dolnym Śląsku.

To pierwsze rozmowy dotyczące wydobycia węgla z pobliskiego źródła po zmianie rządu w Pradze. Niespełna rok temu Czechy pozwały do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Polskę, wskazując na negatywny wpływ kopalni na regiony przygraniczne.

Trwa wymiana argumentów

Na pytanie, czy rozmowy przyniosą przełom w sporze między obiema stronami, gość Polskiego Radia podkreśla, że na razie mieliśmy do czynienia z eskalacją argumentów po obu stronach.

Posłuchaj

O sporze z Czechami o Kopalnię Turów, mówił w radiowej Jedynce Wojciech Jakubik, redaktor naczelny portalu BiznesAlert.pl./Błażej Prośniewski/. 5:10

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Czesi mówili o środowisku, używając różnych nowych argumentów, Polacy przypominają, że również Czesi mają problemy z przepisami dotyczącymi ochrony środowiska - pojawiają się zarzuty dyskryminacji na podstawie Karty Energetycznej, przypominanej przez Polską Grupę Energetyczna - mówi Wojciech Jakubik.

Brak porozumienia w sprawie Turowa może zaowocować kolejnymi sporami i pozwami w regionie

Jak dodaje, to "wszystko wygląda na gromadzenie arsenału przed ostatecznym rozstrzygnięciem".

- To jest nowe otwarcie z nowym czeskim rządem, które niekoniecznie pozwoli na dojście do rozstrzygnięcia już przy pierwszym spotkaniu - mówi Jakubik.

Jednym z nowych argumentów jest fakt, że położona tuż przy polskiej granicy czeska kopalnia działa bez decyzji środowiskowej.

Gość Polskiego Radia uważa, że brak ugody w sporze będzie precedensem w przypadku następnych pozwów w sprawie węgla w regionie.

"Zielone" inwestycje energetyczne też nie pasują wielu organizacjom

Przypomina, że coraz więcej organizacji pozarządowych, np. w Niemczech czy Hiszpanii, kwestionuje politykę obejmującą inwestycje energetyczne, w tym te dotyczące również ochrony środowiska.

- Organizacje te coraz częściej kwestionują jakiekolwiek inwestycje infrastrukturalne – np. budowę farm fotowoltaicznych w Hiszpanii, linii elektroenergetycznych w Niemczech - mówi gość polskiego Radia.

Węgiel brunatny się kończy, trzeba szukać innych źródeł 

Dodaje, że porozumienie jest ważne dla Polski, Czech, a także dla Niemiec i dla wszystkich, którzy chcą transformować swoją energetykę w sposób odpowiedzialny, to znaczy nie na zasadzie rewolucji, w sposób niesprawiedliwy, ale poprzez zaplanowany proces ewolucyjnego odchodzenia od węgla.

- I dotyczy to szczególnie węgla brunatnego, gdyż złoża tego surowca skończą się w Polsce w połowie lat trzydziestych tego stulecia. Dlatego współpraca, zamiast walki w regionie, pozwoli m.in. na pozyskanie większych środków unijnych i przestawienie regionu na inne źródła energetyczne - mówi ekspert.

Błażej Prośniewski, jk