Grzegorz Piechowiak: za nami rekordowy rok pod względem inwestycji
Rok 2021 to wzrost inwestycji w Polskiej Strefie ekonomicznej o 92 proc. Z tego niemal jedna czwarta nowych inwestycji ulokowana jest lub będzie na wschodzie Polski. Preferujemy rozwój w regionach, gdzie przez lata był on najsłabszy,o stosunkowo najwyższym bezrobociu. Jesteśmy jako kraj doceniani przez zagranicznych inwestorów, przede wszystkim za stabilny rozwój oraz zdolnych i pracowitych ludzi - mówił w audycji "Rządy Pieniądza" wiceminister rozwoju i technologii Grzegorz Piechowiak.
2022-01-20, 10:00
Wiceminister Grzegorz Piechowiak podsumował inwestycje w Polskiej Strefie Inwestycji za rok 2021. Obejmuje ona w zasadzie cały kraj, a według danych resortu rozwoju rok 2021 był w PSI pod względem inwestycji rekordowy. Najnowsza decyzja, wydana wczoraj przez Agencję Rozwoju Przemysłu dotyczy wsparcia na prowadzenie działalności gospodarczej w Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej EURO-PARK WISŁOSAN. Dzięki niej koreańska firma Enchem Poland wybuduje nową fabrykę i instalację do produkcji litu w Kobierzycach na Dolnym Śląsku.
Rok rekordów inwestycyjnych
- Rok 2021 jeśli chodzi o inwestycje był dla Polski rekordowy. W 2020 r. wszystkich decyzji o wsparciu w ramach PSI było 372, a w 2021 r. było to 713 decyzji, tj. o 92 proc. więcej, na łączną kwotę ponad 27 mld zł i deklarowanych prawie 17 tys. miejsc pracy. Ważne jest, że aż 70 proc. decyzji obejmuje firmy z kapitałem polskim a 60 proc. to małe I średnie przedsiębiorstwa - mówił wiceminister Grzegorz Piechowiak.
Zaznaczył, że mają też rację ci, którzy twierdzą, że inwestycji prywatnych jest jeszcze mało. Część przedsiębiorców bowiem nadal trzyma pieniądze na kontach uważając, że czasy ze względu na pandemię są jeszcze niepewne. Jednak niektóre firmy już odważnie inwestują, a nawet twierdzą, że na pandemii wręcz skorzystały, wchodzący w pozrywane i skracane łańcuchy dostaw. Zdecydowały się zatem na ryzyko inwestycyjne.
- Inwestycje są zróżnicowane. W pierwszej kolejności to produkcja żywności wysokiej jakości i środki transportu. Mamy wiele firm koreańskich, które zdecydowały się zainwestować w Polsce w produkcję baterii do samochodów elektrycznych. Praktycznie co kilka tygodni mamy do czynienia z pytaniami od firm koreańskich, współpracujących z najpotężniejszymi koncernami. Chcą one budować fabryki w Polsce. Staliśmy się hubem na tę część Europy. Koreańczycy wybrali nas, żeby potem wysyłać części na Zachód czy do Ameryki. Odpowiada im położenie geograficzne Polski, wykształcenie i pracowitość ludzi oraz stabilna gospodarka – powiedział Grzegorz Piechowiak.
REKLAMA
Poinformował, że np. fabryka LG w Kobierzycach oznacza zatrudnienie 10 tys. ludzi. A obok nich powstają polskie firmy kooperujące, co daje satysfakcjonujący efekt kuli śnieżnej.
- Cieszymy się, gdy wchodzą do nas firmy zagraniczne, ale jeszcze bardziej, gdy Polacy potrafią to wykorzystywać i na bazie współpracy z nimi same się rozwijać – ocenił wiceminister rozwoju i technologii.
Inwestorzy doceniają polskich pracowników
Odnosząc się decyzji w sprawie budowy nowej fabryki koreańskiej firmy Enchem Poland podkreślił, że za tą inwestycją idą podatki płacone dla budżetu państwa, choć tu stosowane są preferencje zachęcające do lokowania inwestycji w Polsce. Jak zaznaczył jest to firma, która chce zainwestować w Polsce 200 mln euro tj. 1 mld zł. A taka firma już u nas zostanie na zawsze i będzie potrzebowała, wielu inżynierów z Polski.
Wiceminister Grzegorz Piechowiak zauważył, że coraz częściej w firmach stanowiących inwestycje zagraniczne w Polsce także kadrą zarządzającą są Polacy, choć pewnie na początku zagraniczni eksperci w danej branży muszą przekazać im pewną wiedzę i umiejętności. Ale chociażby wskazywani tu Koreańczycy, którzy nie przeprowadzają się tu na stałe, a jedynie na czas rozruchu fabryki.
REKLAMA
Audycję prowadziła Anna Grabowska, zapraszamy do jej wysłuchania.
Posłuchaj
PR24/Anna Grabowska/sw
REKLAMA
REKLAMA