Prof. Gontarski: głos Polski za chwilę znów będzie istotny, UE będzie chciała nałożyć nowe podatki
- Unia Europejska będzie potrzebowała nałożenia nowych podatków - na spłacenie zadłużenia zaciąganego na sfinansowane krajowych planów odbudowy. Za chwilę głos Polski będzie znowu bardzo istotny. KE będzie potrzebowała, żeby Polska dokonała aktu ratyfikacji zmiany decyzji w sprawie zasobów własnych UE - powiedział w Polskim Radiu 24 prawnik prof. Waldemar Gontarski.
2022-02-17, 14:42
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej oddalił skargi Polski i Węgier na mechanizm warunkowości, który uzależnia wypłatę unijnych funduszy od kwestii praworządności. Sędziowie Trybunału uznali, że te przepisy są zgodne z prawem unijnym. Polska i Węgry domagały się zawieszenia mechanizmu, wskazując, że jest on uznaniowy i nie ma przewidywalnych kryteriów naruszeń, co daje szerokie pole do interpretacji.
Zdaniem gościa PR24 ta decyzja TSUE rodzi wątpliwości dotyczące pewności prawa. - A pewność prawa jest składnikiem praworządności, którą to praworządność rozporządzenie w tej sprawie ma chronić. Ponadto jest pełna uznaniowość dla Komisji Europejskiej przy stosowaniu kryteriów w tym zakresie - powiedział prof. Waldemar Gontarski.
"Obudziliśmy się w nowej rzeczywistości prawnej"
- W każdym razie, obudziliśmy się w nowej rzeczywistości prawnej, polegającej na tym, że Komisja Europejska ma otwarte drzwi do uznaniowości przy blokowaniu finansów, czyli przy stosowaniu sankcji finansowych - dodał.
Jak zaznaczył, Polska rzeczywiście w lipcu 2020 roku zgodziła się na rozporządzenie o "funduszach za praworządność".
REKLAMA
- Z początkiem lipca, gdy zaczęła się prezydencja niemiecka w Unii Europejskiej, niemiecki minister ds. europejskich wystąpił przed Europarlamentem i powiedział, że bez impulsu politycznego Rady Europejskiej - czyli zbliżającego się wtedy szczytu - nie będzie tego rozporządzenia. Natomiast zgodnie z Traktatem o Unii Europejskiej Rada Europejska przyjmuje konkluzje w trybie konsensusu. A zatem wystarczyłby sprzeciw jednego państwa członkowskiego. Jednak wtedy Polska się zgodziła. Zgodziła się na coś, co potem przybrało określoną formę: rozszerzyło pozatraktatowo kompetencje unijne kosztem suwerenności finansowej państw członkowskich - podkreślił profesor.
W jego opinii "na wczorajszym dniu (po decyzji TSUE - red.) świat unijny się nie skończył". - Unia będzie potrzebowała w tej chwili nowych podatków na spłacenie zadłużenia, zaciąganego na sfinansowanie krajowych planów odbudowy. Polski plan nie jest oczywiście finansowany, bo Polsce Komisja Europejska bezprawnie wstrzymała wypłatę tych funduszy - wyjaśniał ekspert.
- Radosław Fogiel: narasta zniecierpliwienie wobec uzurpacji kompetencji przez instytucje UE
- TSUE broni mechanizmu warunkowości. "Należy oddalić skargi Polski i Węgier"
- A więc Komisja będzie potrzebowała, żeby polski parlament przyjął ustawę, a później prezydent dokonał aktu ratyfikacji zmiany decyzji w sprawie zasobów własnych UE. W maju ubiegłego roku Polska, poprzez ratyfikację, dała Komisji uprawnienie do zadłużania się celem pozyskiwania funduszy unijnych - obecnie bezprawnie Polsce zablokowanych. Za chwilę głos Polski będzie znowu istotny. Polska będzie miała szansę się obudzić - jeśli nie chce dokonywać pozatraktatowego transferu suwerenności. Chyba, że jest taka wola polityczna - podsumował prof. Waldemar Gontarski.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Audycja: Temat dnia
Prowadził: Mirosław Skowron
REKLAMA
Gość: prof. Waldemar Gontarski (prawnik, rektor Europejskiej Wyższej Szkoły Prawa i Administracji)
Data emisji: 17.02.2022
Godzina emisji: 13.09
bartos
REKLAMA
Polecane
REKLAMA