Apel o oddawanie krwi. Brakuje jej w szpitalach w całym kraju
Epidemia koronawirusa i mniejsza liczba dawców krwi sprawiły, że w szpitalach w całej Polsce wystąpiły braki tego cennego leku. Dyrektor Narodowego Centrum Krwi Małgorzata Lorek apeluje o oddawanie krwi, aby uniknąć sytuacji, w której planowe zabiegi są przesuwane lub odwoływane.
2022-02-20, 12:04
- Mamy pojedyncze sygnały, że w niektórych grupach, szczególnie 0 (-) minus lub A (-) minus planowe zabiegi, niewymagające natychmiastowej interwencji medycznej, są przesuwane o kilka dni i stąd też ten apel - mówiła Małgorzata Lorek.
Zaznaczyła jednocześnie, że w innych krajach Europy i w Stanach Zjednoczonych fala Omikronu spowodowała najniższe w historii ostatniej dekady stany magazynowe krwi.
- Chcemy uniknąć sytuacji, w której niepotrzebnie przesuwane są operacje dla pacjentów, którzy i tak długo czekają - podkreśliła.
Kto może oddać krew?
Potrzebna jest krew wszystkich grup. Małgorzata Lorek wyjaśnia, że dawcą krwi można zostać już po dwóch tygodniach od przechorowania COVID-19.
REKLAMA
- Krew po przechorowaniu można oddawać po okresie nie krótszym niż 14 od zakończenia izolacji. Oczywiście, jeżeli nie ma już objawów zakażenia. Natomiast osoby, które były na kwarantannie, mogą oddać krew po okresie nie krótszym, niż okres odbywania kwarantanny - dodała.
Oddać krew może każda zdrowa osoba od 18. do 65. roku życia.
Posłuchaj
Czytaj również:
ms
REKLAMA