Obrońca praw człowieka Lew Ponomariow wzywa Rosjan do oporu. Proponuje tworzenie ruchów antywojennych

Z sondażu przeprowadzonego przez prokremlowskie Wszechrosyjskie Centrum Badania Opinii Publicznej wynika, że 73 procent obywateli Federacji "raczej popiera" decyzję Władimira Putina o uznaniu niepodległości separatystycznych regionów Donbasu.

Działania Moskwy potępiły światowe stolice. Unia Europejska i Stany zjednoczone przygotowały pakiety sankcji i wezwały Rosję do powstrzymania się od agresji.

Rosyjscy intelektualiści protestują

W Rosji część środowisk opozycyjnych, a także twórcy kultury i obrońcy praw człowieka apelują do Kremla o powstrzymanie wojny z Ukrainą.

Znany komentator opozycyjny Leonid Gozman i popularny bloger Jurij Dudź zapowiedzieli publicznie, że w przypadku wojny "będą po stronie Ukrainy". W ocenie rosyjskiej gwiazdy rocka Andrieja Makarewicza, część Rosjan w niewielkim stopniu rozumie co się naprawdę dzieje. Muzyk podkreślił, że ludzie są zastraszeni i bardzo bierni. 

Apel Ponowariowa 

Obrońca praw człowieka Lew Ponowariow wezwał środowiska rosyjskich intelektualistów do tworzenia ruchów antywojennych. - Im więcej aktywnych obywateli tak postąpi, tym większe szanse, że uda się wpłynąć na bieg wydarzeń - podkreślił Lew Ponomariow.

Obrońca praw człowieka dodał, że jeśli rozpocznie się wojna, to jedynym sposobem na jej zatrzymanie będzie wyjście na ulice. - A co może ochronić ludzie przed policyjnym bezprawiem - tylko nazwiska tych, którzy wyszli razem z nimi - stwierdził Lew Ponomariow.

Posłuchaj

Lew Ponomariow apeluje o tworzenie ruchów antywojennych w Rosji. Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR) 0:55

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Amerykańskie media: USA ostrzegły Kijów. "Inwazja nastąpi w ciągu najbliższych 48 godzin"
• Siewiereniuk-Maciorowska: niektórym otworzyły się oczy na to, kim jest Putin
• "Sankcje wobec Rosji powinny być dużo bardziej dotkliwe". Premier o powstrzymaniu agresji na Ukrainę

kp