"Kreml chce utrzymać mit niezniszczalnego imperium rosyjskiego". Lodowski o wojnie na Ukrainie
- Rosjanie chcą spektakularnie ukarać przed całym światem, przy jego militarnej bierności, Ukrainę na naszych oczach, po to, by w dalszym ciągu można było utrzymać mit założycielski niezniszczalnego imperium rosyjskiego (...) - mówił w Polskim Radiu 24 Miłosz Lodowski (publicysta).
2022-03-05, 21:29
Sobota jest dziesiątym dniem inwazji rosyjskiej na Ukrainę, która rozpoczęła się 24 lutego. Nad ranem tego dnia na Ukrainę wkroczyła rosyjska armia, która zaatakowała Kijów, Charków i szereg innych dużych miast kraju. Ostrzały dotyczyły nie tylko wschodu Ukrainy, ucierpiał także leżący w zachodniej Ukrainie Lwów. Rosjanie wkroczyli na Ukrainę z trzech stron - od wschodu, m.in. z separatystycznych tzw. republik ludowych, od południa - z Krymu - oraz od północy - z Białorusi. Na Ukrainie wprowadzono stan wojenny i ogłoszono powszechną mobilizację.
Po pierwsze - propaganda
W ocenie Miłosza Lodowskiego, wojna prowadzona przez Rosjan "to nie tylko i wyłącznie bomby, krew i przelewane łzy, ale także propaganda."
- Rosjanie chcą spektakularnie ukarać przed całym światem, przy jego militarnej bierności, Ukrainę na naszych oczach, po to, by w dalszym ciągu można było utrzymać mit założycielski niezniszczalnego imperium rosyjskiego, które ma swoją moc imperialną i jest w stanie oddziaływać nie tylko na przestrzeń europejską, ale na przestrzeń całego świata - zauważył.
Gość audycji skomentował imperialne zapędy Władimira Putina i szansę ich realizacji.
REKLAMA
- Rosja nie ma żadnego modelu cywilizacyjnego, który miałby charakter na tyle atrakcyjny, żeby przyciągał. Nie jest to formuła w której partycypant czuje się jak partner, ale jednak ma moc rozwoju cywilizacyjnego. Tu jest ciągła demolka, krew, zabójstwa, gwałty i tego typu sposoby na rzeczywistość - stwierdził publicysta.
Rosja się nie zmieni
Miłosz Lodowski zapytany o to, czy jest szansa na ustępstwo ze strony Rosji w konflikcie z Ukrainą, powiedział, że Rosja nie zrezygnuje ze swoich zamierzeń tak łatwo.
- Rosja nie chce być inna, ponieważ jest tak złamana od strony mentalnej, że zachowuje się czasem jak opętany naród i to jest bardzo przykre. (...) Tam jest tak pęknięta dusza, że tego się nie da skleić, mimo, że mają potencjał i możliwości - podsumował.
Posłuchaj
- "Władimir Putin się przeliczył". Joe Biden o agresji Rosji na Ukrainę
- Na Ukrainie zginęło już kilka tysięcy rosyjskich żołnierzy. Zełenski podał nowe dane
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
Gość: Miłosz Lodowski (publicysta)
REKLAMA
Data emisji: 05.03.2022
Godzina emisji: 19.33
kmp
REKLAMA