Iwona Wiśniewska: z perspektywy gospodarki Rosji decyzja o rozpoczęciu wojny była dramatyczna

- Władimir Putin może zrobić, co zechce, co pokazał decyzją o rozpoczęciu wojny, która była dramatyczna z perspektywy rosyjskiej gospodarki. To jest fenomen, żeby jedną decyzją w ciągu dwóch tygodni doprowadzić gospodarkę do takiego stanu - powiedziała na antenie Polskiego Radia 24 Iwona Wiśniewska z Ośrodka Studiów Wschodnich.

2022-03-11, 15:53

9 marca weszły w życie kolejne unijne sankcje wobec Rosji za atak na Ukrainę. Decyzja ambasadorów krajów członkowskich dotycząca czwartego pakietu restrykcji została opublikowana w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej.

Zdaniem Iwony Wiśniewskiej sankcje nałożone na Rosję "najbardziej dotknęły klasę średnią". - Natomiast ci najbiedniejsi Rosjanie odczuwają poważne obciążenie budżetów domowych, ponieważ już przed wojną znacznej części z nich nie było stać na to, żeby zakupić odzież - powiedziała.

"Związek Radziecki też był pod sankcjami"

- Władze rosyjskie szukają pomysłu na to, jak wybrnąć z tej sytuacji. Prezydent Władimir Putin raczył dzisiaj powiedzieć, że "Związek Radziecki też był pod sankcjami, a rozwijał się doskonale", więc jeżeli mamy tego typu mentalność, ciężko jest rozmawiać o gospodarce - zaznaczyła ekspert z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Iwona Wiśniewska w kwestii współpracy chińsko-rosyjskiej stwierdziła, że "Chiny liczą na bardzo korzystne kontrakty". - Mają świadomość, że Rosja w tym momencie będzie zdana na dostawy od nich, ale też są w trudnej sytuacji, dlatego że nie do końca mogą sobie pozwolić na pomoc Rosji w obszarach, w których mogą im grozić sankcje pośrednie ze strony Zachodu. Jednak wszędzie tam, gdzie Chinom nie będą groziły kary z Zachodu, będą wykorzystywać sytuację i podejmować współpracę w różnych obszarach - wskazała.

REKLAMA

- Władimir Putin może zrobić, co zechce, co pokazał decyzją o rozpoczęciu wojny, która była dramatyczna z perspektywy rosyjskiej gospodarki. To jest fenomen, żeby jedną decyzją w ciągu dwóch tygodni doprowadzić gospodarkę do takiego stanu. Jeśli Rosja wstrzyma dostawy gazu do Europy, to ona z tym gazem nie zrobi nic. Nie jest w stanie przekierować tego gazu do Chin, ponieważ na obecną chwilę nie ma takich możliwości - oceniła Iwona Wiśniewska.

Posłuchaj

Iwona Wiśniewska o wpływie nałożonych sankcji na rosyjską gospodarkę ("Temat dnia/Gość PR24") 26:58

Dodaj do playlisty

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami sankcjami zostało objętych 160 Rosjan, wśród nich kilkunastu oligarchów działających w kluczowych sektorach gospodarki, stanowiących znaczące źródło dochodów Federacji Rosyjskiej, zwłaszcza w przemyśle metalurgicznym, rolniczym, farmaceutycznym, telekomunikacyjnym i cyfrowym.

Sankcjami zostali objęci także niektórzy członkowie ich rodzin oraz 146 senatorów zasiadających w Radzie Federacji. Wszyscy mają zakaz wjazdu do Unii i zablokowane majątki w Europie. Ponadto jest zakaz eksportu do Rosji sprzętu nawigacji morskiej i technologii radiokomunikacyjnej.

>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<

REKLAMA

Unia Europejska zdecydowała również, by 3 białoruskie banki odłączyć od globalnego systemu rozliczeń finansowych SWIFT. Chodzi o Belagroprombank, Bank Dabrabyt i Bank Rozwoju. Zakazane także są transakcje z Bankiem Centralnym Białorusi.