Furmanek: żadnych radykalnych zmian w kwestii schronów nie będzie, naszym bezpieczeństwem jest armia

Gość PR24 mówił o bezpieczeństwie Polski w kontekście wojny na Ukrainie. Jak wyjaśnił, kilkadziesiąt lat budowaliśmy swoje państwo w pokoju, koncentrowaliśmy się na potrzebnej nam infrastrukturze.

- Schrony, jakie budowaliśmy, pochodzą lat pięćdziesiątych i były budowane na okoliczność konfliktu zamrożonego w czasie zimnej wojny. Powstawały wraz z propagandą i przeświadczeniem, że może dojść do wojny z użyciem broni masowego rażenia - przypomniał Mariusz Furmanek. 

"Pewny schron to metro w Warszawie"

Dodał, że schronów nigdy nie było tak wiele, aby zapewniły one schronienie dla całej ludności, a jedynym państwem w Europie, które posiada wystarczającą liczbę schronów, jest Szwajcaria, która od kilkuset lat cieszy się spokojem i pokojem.

• Polska wśród państw gwarantujących bezpieczeństwo? Jest nowa propozycja Ukrainy

- Jedyny pewny schron w Warszawie to metro. Żadnych radykalnych zmian w kwestii schronów nie będzie, naszym bezpieczeństwem natomiast jest nasza armia. Jeżeli dojdziemy do wniosku, że jesteśmy jako państwo zagrożeni, to można przeprowadzić szkolenia, jak zachowywać się w sytuacjach krytycznych - powiedział Mariusz Furmanek.

Posłuchaj

Furmanek: żadnych radykalnych zmian w kwestii schronów nie będzie, naszym bezpieczeństwem jest armia ("Gość PR24") 12:00

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"

Prowadzący: Antoni Trzmiel

Gość: Mariusz Furmanek z Instytutu Zarządzania Ryzykiem

Data emisji: 29.03.2022

Godzina: 15:48