Nie żyje Władimir Żyrinowski. Był liderem nacjonalistycznej partii w Rosji
Zmarł lider nacjonalistycznej, prokremlowskiej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR) Władimir Żyrinowski. Poinformował o tym w środę przewodniczący Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu, Wiaczesław Wołodin. Żyrinowski 25 kwietnia skończyłby 76 lat.
2022-04-06, 12:52
Przekazał on, że Żyrinowski zmarł po długiej, ciężkiej chorobie. 75-letni polityk został przyjęty do szpitala na początku roku po zakażeniu koronawirusem.
30 lat prowokacji
Władimir Żyrinowski był znany z prowokacyjnych i antyzachodnich wystąpień, które przez ponad trzy dekady zapewniały mu popularność w Rosji - wskazuje Reuters. Agencja przypomina, że Żyrinowski groził użyciem broni jądrowej przeciwko różnym krajom, zapowiadał przejęcie Alaski od USA i poszerzenie granic Rosji tak, by jej żołnierze mogliby "umyć buty w ciepłych wodach Oceanu Indyjskiego".
Domagał się też odbudowy Imperium Rosyjskiego, proponował nadanie prezydentowi Władimirowi Putinowi tytułu "najwyższego władcy", a Polsce, Węgrom i Rumunii włączenie się do rozbioru Ukrainy.
Żyrinowski często wypowiadał opinie, które z rożnych powodów nie chciał lub nie mógł prezentować Kreml, w celu przetestowania reakcji opinii publicznej.
REKLAMA
Opozycjonista w szeregu z Kremlem
Partia Żyrinowskiego jest określana jako "opozycja systemowa" wobec przywódcy Putina. Pozornie zapewnia to rywalizację polityczną, jednak w praktyce LDPR wspiera Putina, gdy ma to większe znaczenie, na przykład w sprawie aneksji Krymu w 2014 roku lub obecnego najazdu na Ukrainę.
Sześć razy startował w wyborach prezydenckich. Nie brał udziału tylko w kampanii wyborczej w 2004 roku; najlepszy wynik uzyskał w 2008 roku, gdy zajął trzecie miejsce, zdobywając ponad 9 proc. głosów. Swego czasu zapowiadał, że ze sceny publicznej zejdzie dopiero po wyborach w 2036 roku, gdy skończy 90 lat.
Czytaj także:
- Żyrinowski: trzeba podzielić Ukrainę między Polskę i Rosję
- Od tajnych służb do prezydentury. Dr Witold Rodkiewicz o kulisach dojścia do władzy Władimira Putina
mbl
REKLAMA