"Bierzcie przykład z Polski". Julia Tymoszenko ma jasne przesłanie do niemieckich polityków
- Niemcy muszą wreszcie opowiedzieć się za którąś ze stron. Teraz jest moment prawdy. Interesy, biznesy i pieniądze nie mogą być stawiane ponad wartościami wolnego świata. Jedno mogę powiedzieć Niemcom: bierzcie przykład z Polski - powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską była premier Ukrainy Julia Tymoszenko.
2022-04-12, 12:34
W rozmowie z portalem wp.pl była premier Ukrainy mówiła m.in. o warunkach pokoju z Rosją. - Kiedy słyszę, jak z ust Putina padają takie słowa jak "demilitaryzacja" czy "denazyfikacja" Ukrainy, albo że musimy uznać Krym i Donbas za terytoria nieukraińskie oraz zrezygnować ze swoich dążeń wstąpienia do NATO, odbieram to jako terror, a nie negocjacje pokojowe - powiedziała.
Jak podkreśliła, "celem terroru jest pozbawienie Ukrainy broni i wsparcia zachodnich przyjaciół". - Rosja chce zniszczyć naszą kulturę, nasz język, odebrać nam prawo do istnienia, a na dodatek poniżyć, przymuszając do rezygnacji z naszych terytoriów. Na takich warunkach ukraińskie społeczeństwo nie zgodzi się na umowę pokojową. To nie jest pokój. To byłby zaledwie prolog do następnego etapu wojny - tłumaczyła Tymoszenko.
"Niemcy powinny brać przykład z Polski"
Była premier odniosła się także do postawy Niemiec wobec wojny na Ukrainie. Skrytykowała Berlin za opieszałość w decyzji o dzieleniu wsparcia militarnego.
- Czas najwyższy, aby Niemcy się określiły. Tak jak nie można jednocześnie usiąść na dwóch krzesłach, tak nie można jednocześnie wspierać agresora i należeć do wolnego świata. Dlatego Niemcy muszą wreszcie opowiedzieć się za którąś ze stron. Teraz jest moment prawdy - mówiła. - Interesy, biznesy i pieniądze nie mogą być stawiane ponad wartościami wolnego świata. Jedno mogę powiedzieć Niemcom: bierzcie przykład z Polski - wskazała Tymoszenko.
REKLAMA
>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
Julia Tymoszenko nie szczędziła też ciepłych słów w stosunku do naszego kraju. - Polska dla Ukrainy nie jest po prostu sojusznikiem. Jest najsilniejszym, najwierniejszym obrońcą. Polska jako pierwsza, nie patrząc na nic, dała Ukrainie taką broń, jaką mogła. Od początku w tym, co mówiły władze waszego kraju, nie było odcieni szarości. Nazywacie rzeczy po imieniu: zło jest złem, a dobro dobrem. Nie ma tu miejsca na stosowanie podwójnych standardów i brudnych kompromisów - powiedziała.
Podziękowania za pomoc uchodźcom
- Chciałabym nisko się pokłonić narodowi polskiemu w podziękowaniu za to, że przyjmuje nasze rodziny. Za to, że udostępnia dla ukraińskich dzieci przedszkola i szkoły. Za to, że daje pracę dorosłym. Nie ma innego państwa, które tak mocno wspierałoby Ukrainę. Nieustanne działania ze strony Polski zmieniają podejście zachodniego świata. Widzimy, że inne państwa również coraz bardziej angażują się w pomoc dla Ukrainy - wskazywała Tymoszenko.
- Rzecznik Caritas Polska: na pomoc humanitarną dla Ukrainy wydaliśmy już około 40 mln zł
- Finał akcji "Stand Up for Ukraine" w Warszawie. Szefowa KE: udało się zebrać 9,1 mld euro
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
wp.pl/kp
REKLAMA