Rosja zakręciła kurek z gazem. Prof. Kucharczyk: gdzie byśmy byli, gdyby nie działanie i myśl Lecha Kaczyńskiego?
- Bardzo dobrze się stało, że elity polityczne, które od 2105 roku rządzą w Polsce, wzięły sobie do serca przestrogi i czarne scenariusze. Dziś bylibyśmy w zupełnie innej sytuacji, gdybyśmy byli pod rządami tych, którzy uważali, że obojętnie, jaki gaz pali się w naszych kuchniach - mówił na antenie Polskiego Radia 24 prof. Grzegorz Kucharczyk, historyk z Polskiej Akademii Nauk.
2022-04-27, 13:00
Gazprom wstrzymał dostawy gazu do Polski w ramach kontraktu jamalskiego. O decyzji tej zostało poinformowane we wtorek Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Podanym przez Gazprom powodem jest odrzucenie przez PGNiG płatności w rublach. - PGNiG nie mogło się na to zgodzić. W Polsce nie obowiązują żadne dekrety Putina - podkreśliła na antenie radiowej Jedynki minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, komentując decyzję Gazpromu.
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że spełniły się prognozy. - Powinniśmy przypominać sobie, kto miał rację, a kto się mylił? Nie chodzi o budzenie demonów lub międzypartyjne porachunki. Gdzie byśmy byli, gdyby nie działanie i myśl byłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego? To przecież on był inicjatorem powstania gazoportu w Świnoujściu - powiedział prof. Grzegorz Kucharczyk.
Historyk zwrócił uwagę, że nadal istnieją w Polsce środowiska, które operują słowami wytrychami takimi jak "rusofobia". - Tymczasem nie chodzi o szerzenie nienawiści, ale o twarde realia. Rosja kolejny raz stosuje broń gazową, zostaliśmy wciągnięci przez Putina na listę państw wrogich i z tą świadomością trzeba żyć. Bardzo dobrze się stało, że elity polityczne, które od 2105 roku rządzą w Polsce, wzięły sobie do serca przestrogi i czarne scenariusze. Dziś bylibyśmy w zupełnie inne sytuacji, gdybyśmy byli pod rządami tych, którzy uważali, że obojętnie, jaki gaz pali się w naszych kuchniach - tłumaczył prof. Kucharczyk.
- Gazprom wstrzymał dostawy gazu. PGNiG: klienci otrzymują gaz zgodnie ze zgłaszanym zapotrzebowaniem
- Rosyjski szantaż gazowy. Bloomberg: czterech europejskich odbiorców zapłaciło za gaz w rublach
Zwrócił również uwagę, że Rosjanie szantażują, ale w odniesieniu do Niemiec przekupują. - Istnieje sieć tzw. biznesowych i ekologicznych wpływów rosyjskich w niemieckim landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie, gdzie schodzą się gazociągi Nord Stream. To jest kluczowy land, była NRD, tam rządzi koalicja czerwono-czerwona, czyli socjaldemokraci i postkomuniści. Tam występuje sieć rosyjskich kanałów finansowania ważnych postaci politycznych poprzez np. Fundację Ochrony Klimatu i Środowiska, która jest parawanem dla Nord Stream 2. Należał do niej nawet statek, który kładł rurę na dnie Bałtyku. W Rostocku organizowane są dni rosyjskie, a inaugurował je sam Gerhard Schroeder. Sieć wpływów sięga też Filharmonii Bałtyckiej i zespołów sportowych, które są finansowane przez rosyjskie pieniądze. Dochodzi do tego stała współpraca służb. Na czele spółki Nord Stream 2 stał Matthias Warnig, który od 1974 roku był funkcjonariuszem Stasi i najprawdopodobniej pod koniec lat 80. XX wieku nawiązał kontakty z rezydenturą KGB w Dreźnie, gdzie zaczynał swoją karierę pułkownik Władimir Putin. Ta sieć uniemożliwia swobodę manewru niemieckiej klasie politycznej - stwierdził historyk.
Gazprom zapowiedział, że od środy wstrzymuje całkowicie dostawy gazu do Polski w ramach kontraktu jamalskiego. Rosyjska spółka domaga się płatności za surowiec w rublach, Polska od pewnego czasu zapowiadała, że nie będzie za gaz płacić w tej walucie.
Przedstawiciele polskiego rządu, z premierem Mateuszem Morawieckim na czele, podkreślali, że nasz kraj już wcześniej przygotowywał się do dywersyfikacji źródeł gazu i do pozyskiwania tego surowca z różnych kierunków.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
REKLAMA
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: prof. Grzegorz Kucharczyk (PAN)
Data emisji: 27.04.2022
Godzina: 11.34
REKLAMA
PR24
***
Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału Ukraińskiego Radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także na kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:
REKLAMA