Robert Kubica z szansami na powrót do F1? Frederic Vasseur: ma już prawie 40 lat
Szef zespołu Alfa Romeo F1 Team Orlen Frederic Vasseur udzielił wywiadu w "Pulsie Biznesu". W rozmowie z Grzegorzem Nawackim Francuz poruszył również temat przyszłości Roberta Kubicy w ekipie z Hinwil. Czy są szanse na to, że Polak wróci jeszcze w roli podstawowego kierowcy Formuły 1?
2022-04-29, 12:48
Robert Kubica na Imoli. Polak testował opony
Po Grand Prix Emilii-Romanii na włoskim torze Imola główny dostawca opon firma Pirelli zaplanował testy rozwojowe opon na sezon 2023. W próbnych jazdach udział wzięły zespoły: Alfa Romeo F1 Team Orlen, AlphaTauri, Alpine oraz Ferrari. We wtorek nowe ogumienie w barwach ekipy z Hinwil testował chiński debiutant w F1 Zhou Guanyu, z kolei dzień później w modelu Alfa Romeo C42 pojawił się Robert Kubica, rezerwowy zespołu, który łączy swoje obowiązki z programem WEC [Długodystansowe MŚ], gdzie jest kierowcą Prema Orlen Team w klasie LMP2.
Frederic Vasseur o Robercie Kubicy Jego wiedza jest bezcenna, ale pamiętajmy, że ma już prawie 40 lat i jest po ciężkim wypadku, więc mogłoby być mu ciężko wytrzymać trud całego sezonu
W poprzednim sezonie rywalizował z koeli w European Le Mans Series (ELMS), gdzie w debiucie sięgnął po tytuł w LMP2. W tym sezonie harmonogram Kubicy jest dość napięty. Zaraz po testach na Imoli kierowca F1 musi się już szykować do kolejnej rundy sezonu WEC. Na 7 maja zaplanowany jest sześciogodzinny wyścig na belgijskim torze Spa-Francorchamps.
REKLAMA
Robert Kubica w zespole Alfa Romeo w 2023 roku? Frederic Vasseur: mogłoby być mu ciężko wytrzymać trud całego sezonu
Ostatni wywiad Frederica Vasseura w "Pulsie Biznesu" wywołał ponowną dyskusją na temat przyszłości Polaka w zespole z Hinwil na kolejny sezon. Francuz przyznał, że problemem Kubicy może być... wiek. - W F1 jeździ 20 najlepszych kierowców na świecie. Robert z pewnością doskonale rozumie bolidy, technologię, jest dla nas ogromnym wsparciem w tym zakresie. Jego wiedza jest bezcenna, ale pamiętajmy, że ma już prawie 40 lat i jest po ciężkim wypadku, więc mogłoby być mu ciężko wytrzymać trud całego sezonu. Ale posiadanie go w zespole ze względu na wiedzę i doświadczenie jest dla nas bezcenne - mówił w "Pulsie Biznesu".
Warto przypomnieć, że w ostatnim sezonie kierowcą Alfa Romeo był Fin Kimi Raikkonen, który miał wtedy... 41 lat. Nikt też nie ma wątpliwości, że jeżeli mistrz świata z 2007 roku zdecydowałby się zostać, to prawdopodobnie nadal jeździłby w stawce F1 w barwach teamu z Hinwil. W sezonie 2022 podstawowymi kierowcami Alfa Romeo są Valtteri Bottas i Zhou Guanyu.
Walka o mistrzostwo świata F1. Charles Leclerc chce zdetronizować Maxa Verstappena
Tegoroczna rywalizacja o tytuł mistrza świata Formuły 1 jest niezwykle ciekawe, szczególnie ze względu na zmiany techniczne w "królowej motorsportu", która przeszła prawdziwy "reset" technologiczny.
W kalendarzu na 2022 rok przewidziana jest rekordowa liczba 23 wyścigów. Tytułu broni Max Verstappen. Po latach dominacji zdetronizowany został Brytyjczyk Lewis Hamilton z mistrzowskiego zespołu Mercedesa, który od początku "ery hybrydowej" w 2014 roku jest niepokonany wśród konstruktorów.
REKLAMA
Aktualnie liderem klasyfikacji generalnej jest Monakijczyk Charles Leclerc z Ferrari (86 pkt), który ma 27 punktów przewagi nad obrońcą tytułu. Wśród konstruktorów prowadzi team z Maranello (124 pkt), który o 11 "oczek" wyprzedza Red Bull Racing.
Kolejny wyścig sezonu odbędzie się w Miami (8 maja), które debiutuje w kalendarzu F1. Od sezonu 2023 Stany Zjednoczone będą miały trzy rundy, po tym jak ogłoszono GP Las Vegas.
Wyświetl ten post na Instagramie
- Były mistrz świata F1 Mario Andretti: o walce Verstappena z Hamiltonem będzie się mówiło już zawsze [WYWIAD]
- Formuła 1: kalendarz Grand Prix w sezonie 2022. Rekordowa liczba wyścigów
- Formuła 1: wyścig na Imoli zostaje co najmniej do 2025 roku
- Formuła 1 dotarła do Las Vegas. "Nie ma lepszego miejsca na wyścig"
red/Puls Biznesu
REKLAMA