"Polska jest bezpieczna energetycznie". Minister klimatu: od dzisiaj gaz z Litwy płynie do naszego kraju
Jak poinformowano, zgodnie z zapowiedziami został uruchomiony polsko-litewski gazociąg GIPL. "Zgodnie z planem od dzisiaj (niedziela - red.) gaz z Litwy płynie do Polski" - napisała na Twitterze minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
2022-05-01, 18:24
Gazociąg GIPL, o długości 508 km, łączy gazowe systemy przesyłowe Polski i Litwy. Pełną przepustowość ma osiągnąć w październiku tego roku. "Zgodnie z planem od dzisiaj gaz z Litwy płynie do Polski" - poinformowała na Twitterze minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
Dodała także, że 5 maja będzie otwarta kolejna infrastruktura umożliwiająca większy przesył. "Polska bezpieczna energetycznie. Brawo Piotr Naimski, GAZ-SYSTEM i PGNiG" - podkreśliła szefowa resortu klimatu i środowiska.
O uruchomieniu polsko-litewskiego połączenia gazowego poinformował także na swojej stronie operator litewskiej części gazociągu Amber Grid. Jak podano, podczas aukcji 27 kwietnia zarezerwowana została jedna trzecia dostępnych zdolności przesyłowych w stronę Polski.
Od 1 maja do 30 września techniczna przepustowość w kierunku Litwy wyniesie w przeliczeniu 2 mld m sześc. rocznie, a w kierunku Polski - ok. 1,9 mld m sześc. gazu rocznie. Docelowo gazociąg będzie miał zdolność przesyłową rzędu 2,5 mld m sześc. rocznie w kierunku Litwy i 2 mld m sześc. w kierunku Polski.
REKLAMA
Wstrzymanie dostaw gazu z Rosji
W środę Polska i Bułgaria poinformowały o wstrzymaniu przez Gazprom dostaw gazu z Rosji. Wcześniej oba kraje odmówiły realizacji żądań Kremla, by zmienić sposób rozliczania opłat za surowiec w taki sposób, by importerzy musieli kupować ruble na rynku walutowym, tym samym stale wzmacniając rosyjską walutę.
Jak zapewniła minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, polskie zapasy gazu są bardzo duże, a dostawy dla odbiorców są na bezpiecznym poziomie.
- Dr Michał Kuź: Polska może stać się hubem gazowo-naftowym dla całego regionu
- Jak brak rosyjskiego gazu przełoży się na ceny w regionie? Ekonomista: jesteśmy w dobrej sytuacji
ng
REKLAMA