Ukraińskie dzieci w polskich szkołach. Szef MEiN podał liczbę uczniów-uchodźców

W Polskich szkołach mamy blisko 200 tys. ukraińskich dzieci - poinformował minister edukacji Przemysław Czarnek. Wskazał, że przyrost liczby nowych uczniów z Ukrainy wyhamował. 

2022-05-05, 13:48

Ukraińskie dzieci w polskich szkołach. Szef MEiN podał liczbę uczniów-uchodźców

W Szkole Podstawowej nr 57 im. Gen. Władysława Andersa w Gdańsku odbyło się spotkanie ministra edukacji Przemysława Czarnka z polskimi i ukraińskimi uczniami.

Integracja na najwyższym poziomie

Po spotkaniu z młodzieżą minister edukacji podkreślił, że jest to wyjątkowa szkoła, ponieważ na 370 uczniów, połowa to uczniowie z Ukrainy.

- Nowych uczniów, uchodźców ukraińskich, którzy przybyli tu po 24 lutego jest 70. 100 uczniów, to są ci, którzy przybyli tutaj wcześniej, wraz ze swoimi rodzicami - tłumaczył.

Minister zaznaczył, że w Szkole Podstawowej nr 57 integracja uczniów jest na "najwyższym poziomie" i jest wzorem do naśladowania dla wszystkich szkół w Polsce.

Przyrost wyhamował

Przemysław Czarnek przekazał, że w polskich szkołach jest blisko 200 tys. dzieci z Ukrainy.

- Z czego 140 tys. to są uczniowie szkół podstawowych, 40 tys. to są uczniowie przedszkoli, a blisko 20 tys. to są uczniowie szkół ponadpodstawowych - wyliczał.

Jego zdaniem liczba osób przyjeżdżających z Ukrainy do Polski "wyhamowała".

REKLAMA

- Ten przyrost jest niewielki. Mieliśmy po kilkanaście tysięcy nowych uczniów jeszcze w marcu i kwietniu. Dziś w zasadzie mamy po kilkaset osób dziennie, a nawet mniej - podkreślał.

Nauka zdalna

Wskazywał również, że wielu młodych ludzi, spośród tych, którzy przyjechali do Polski, korzysta w trybie nauki zdalnej z ukraińskiego systemu oświaty.

- Taka właśnie jest pożądana sytuacja przez państwo ukraińskiej. Państwo ukraińskie liczy i jest nam wdzięczne za to, że opiekujemy się na miarę naszych możliwości uczniami w polskich szkołach gwarantując nieprzerwaną edukacją, a jednocześnie opiekując się dziećmi ukraińskimi - zaznaczył.

Bezpieczni w Polsce

Minister przekonywał młodzież, że w Polsce uczniowie są bezpieczni i żeby nie szukali informacji w mediach społecznościowych.

Czytaj także:

- Są bezpieczni, bo jesteśmy w NATO, powiedziałem im także, że Ukraina musi wejść do NATO, bo to będzie zwiększenie także naszego bezpieczeństwa, a także żeby prawdy nie szukały w mediach społecznościowych, bo tam jest mnóstwo fałszu i że są podmiotami - ci młodzi ludzie w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych - w nowych relacjach polsko-ukraińskich - tłumaczył minister.

REKLAMA

Przygotowani do pomocy

Polityk odniósł się również do matur pisanych przez uczniów z Ukrainy. Zaznaczył, że polski rząd nie jest od tego, żeby "wymagać od Ukraińców kolejnych decyzji".

- Nie wchodźmy w rolę tych, którzy próbują coś narzucić Ukrainie - dodał.

Według ministra, władze ukraińskie mają podjąć decyzję, jak ma przebiegać matura w Ukrainie i czy w związku z tym będą mogły do niej przystąpić uczniowie przebywający w Polsce.

- My jesteśmy przygotowani do pomocy technicznej - podkreślił minister.

fc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej