"Polska była przygotowana". Niemieckie media o wstrzymaniu dostaw gazu przez Rosję

Niemiecki dziennik zarzuca władzom Niemiec że te, mimo sytuacji międzynarodowej, ciągle ufały i stawiały na współpracę z Rosją. Jako przykład innego podejścia dziennik przedstawia Polskę.

- Polska była przygotowana, gdy pod koniec kwietnia Rosja wstrzymała dostawy gazu. Gdy w Niemczech politycy i przedstawiciele gospodarki niemal w zgodnej naiwności ciągle jeszcze stawiali na umowy z Gazpromem i drugi gazociąg pod Morzem Bałtyckim, polski rząd zlecił budowę w Świnoujściu najnowocześniejszego terminalu portowego dla importu gazu skroplonego - czytamy.

Konsekwencje polityki Niemiec

Sytuacja, do której doprowadzili Niemcy powoduje że obecnie muszą zmagać się z konsekwencjami swojej wieloletniej polityki. Zdaniem dziennika berliński rząd musi teraz "improwizować".

- Nieważne, co ile kosztuje i jakie żaby trzeba przełknąć, gdy chodzi o ochronę środowiska albo ponowne płaszczenie się przed podejrzanymi władcami - twierdzi autor tekstu.

Zdaniem dziennika Niemcy muszą teraz postawić na terminale LNG i ich rozbudowę, jednak jest mało prawdopodobne, żeby zdążyli z tym do zimy.

• Marek Balt: UE chce odejść od zakupów surowców energetycznych z Rosji
• Szósty pakiet unijnych sankcji wobec Rosji. Polska zgłosiła poprawki
• Austria już zastąpiła rosyjską ropę. Zwiększono import surowca z innych krajów

dz/tvp.info